Strona 2 z 3

Re: Goblin (RAW)

: 25 gru 2020, o 22:38
autor: mwx
Clad pisze:, wiec wychodzi na to, że wybierając np. Goblina zamiast Aligna decydujesz się wydać dużo więcej kasy kierując się tak naprawdę głównie jego wyglądem, marką, nazwą, chęcią posiadania czy jeszcze innymi rzeczami nie mającymi bezpośredniego wpływu na lot?


Oprocz tego co już napisałem to też, a co w tym złego?

Popatrz na ulicę. Widzisz tam same tanie i stare zardzewiałe fury czy coś nowszego i ładniejszego też się znajdzie?
Różnice w cenach wcale nie są duże a ja po prostu nie lubię brzydkich maszyn i grubych dziewczyn ;)
Przecież wciąż na to patrzysz jak latasz, a i w chacie też czasem rzucisz okiem :rotfl:

Oczywiście pojęcie ładny/brzydki jest absolutnie subiektywne. Dla jednego szczytem piękna będzie Diabolo, dla innego T-Rex a jeszcze inny powie że RAW to ślicznotka.
Dlatego grube dziewczyny wcale nie są na absolutnie straconej pozycji.

Każdą część do SABa mam w 3 dni z Włoch. Nie życzę Ci tego, ale może zobaczysz jak ciężko odbudować coś z Aligna.

Re: RE: Re: Goblin (RAW)

: 25 gru 2020, o 23:01
autor: Don Mirson
Clad pisze:Dźwięk to chyba raczej głównie obroty, silnik i łopaty, a to bez znaczenia w jakim modelu.

Nie zgodze się.

Mechanikę również dobrze słychać w powietrzu w nie jednym modelu. I o to się właśnie rozchodzi. Czy słychać a jak słychać to jak...

Co do wspomnianych przez Ciebie obrotów to są właśnie zależne od konstrukcji (wynikającej z niej wagi).

Silnik... Hmmm w moich helikach nie słychać wcale

Re: Goblin (RAW)

: 25 gru 2020, o 23:15
autor: mwx
Dźwięk Sławkowego Kompetyszona na Rapidach to coś, co mnie właściwie przekonało do zakupu G700. Cicha przekładnia zamiast klasycznego grzechotnika i to wkurwione szczekanie Rapidow na wyższych obrotach.
Pierwsze co mnie odrzuciło od Krakena to jęk tej przekładni na prostych zębach, wzmacniany przez tubę ogona. Wiem że to już poprawili i teraz są skośne.

Re: Goblin (RAW)

: 26 gru 2020, o 09:14
autor: Clad
mwx pisze:
Clad pisze:, wiec wychodzi na to, że wybierając np. Goblina zamiast Aligna decydujesz się wydać dużo więcej kasy kierując się tak naprawdę głównie jego wyglądem, marką, nazwą, chęcią posiadania czy jeszcze innymi rzeczami nie mającymi bezpośredniego wpływu na lot?


Oprocz tego co już napisałem to też, a co w tym złego?

Zupełnie nic :) Ale ja uważam, że konstrukcja helika ma duże znaczenie odnośnie właściwości lotnych a to co napisałem powyżej, oczywiście moze mieć znaczenie przy wyborze helika, ale to chyba wlasnie jak helik lata jest głównym wyznacznikiem kupic czy nie. I FBLem chyba nie da się tego przeskoczyć, żeby każdy helik jak napisałeś latał tak samo. Takim pierwszym przykładem który mi przychodzi do głowy to chociażby mocowanie pakietu, czy rodzaj glowicy-fbl/dfc mam porównanie miedzy 550tka z pakietem mocowanym z przodu a 600tką z pakietami na szynie mocowanymi centralnie pod glowica dfc. Różnice w locie nawet ja czuje i żaden fbl tego raczej "nie wyrowna".
Don Mirson pisze:
Clad pisze:Dźwięk to chyba raczej głównie obroty, silnik i łopaty, a to bez znaczenia w jakim modelu.

Nie zgodze się.

Mechanikę również dobrze słychać w powietrzu w nie jednym modelu. I o to się właśnie rozchodzi. Czy słychać a jak słychać to jak...

Mirek, zmień w końcu łożyska :rotfl:

Re: RE: Re: Goblin (RAW)

: 26 gru 2020, o 10:37
autor: armagedon
mwx pisze: Wiem że to już poprawili i teraz są skośne.


Mowa tu o 580 czy 700 krakenie? Bo nie słyszałem żeby skośne były w 700ce tylko 580ce

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Goblin (RAW)

: 26 gru 2020, o 12:56
autor: Zybidk
Ja słyszałem że wyjdzie upgrade ze skośnymi zębami do 700 kraken

Re: RE: Re: Goblin (RAW)

: 26 gru 2020, o 12:59
autor: armagedon
Zybidk pisze:Ja słyszałem że wyjdzie upgrade ze skośnymi zębami do 700 kraken
To by się zgadzało. Bo już się zastanawiałem czy można by skośne zęby zaszczepić z Rawa do Krakena.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Goblin (RAW)

: 26 gru 2020, o 17:16
autor: mwx
Clad pisze: porównanie miedzy 550tka z pakietem mocowanym z przodu a 600tką z pakietami na szynie mocowanymi centralnie pod glowica dfc. Różnice w locie nawet ja czuje i żaden fbl tego raczej "nie wyrowna".


To by znaczyło że schrzaniłeś wyważenie przód-tył. Pisałem że tego nie da się niczym skompensować.
armagedon pisze:
mwx pisze: Wiem że to już poprawili i teraz są skośne.


Mowa tu o 580 czy 700 krakenie? Bo nie słyszałem żeby skośne były w 700ce tylko 580ce

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


Nowe kity K700 mają skośne, więc pewnie będzie można dokupić taki upgrade.

Re: Goblin (RAW)

: 27 gru 2020, o 10:17
autor: Kula
Absolutnie nie zgodzę się, że identyczne ustawienia FBL powoduje że mamy prawie identyczny model.
Testowałem to w różnych modelach i Goblin ZAWSZE będzie latał skrajnie różnie od Mikado. I nie zależy tu wszystko od wagi i obciążenia wirnika lub mocy.

Goblin zawsze będzie inaczej latał w figurach bokiem, bo ma dramatyczne opory (aerodynamiczne). Napędzić go w lejku czy bocznej petli jest dużo trudniej niż xlpower czy Oxy 5.
Mam pełny przegląd modeli, nie tylko Aligna I Goblina i każdy lata inaczej mimo tych samych ustawień FBL. Np Logo nigdy nie osiągnie założonych prędkości obrotowych w osiach jeśli ma identyczne obroty jak np. Goblin czy XLPower. Logo to straszna klucha bo ma wysokość średniej wielkości szafy. Za to dużo ładniej i poprawniej niż Goblin lata lejki i klasyczne figury.

Oxy 5 Meg lata bardzo podobnie do Goblina ale dużo lepiej bokiem. No i jest optycznie lżejszy.

Wierzę, że nowy Goblin będzie latał właśnie tak jak Oxy.

Świetnie AdamD skomentował kiedyś na FB niego posta z lotów Logo , że jak chcesz ponapier...alać modelem, to bierzesz Goblina. Jak chcesz latać relaksowo i precyzyjnie, bierzesz Logo. To nie są takie same modele, mimo podobnej wagi, mocy i tego samego FBL.

Mi ta nowa koncepcja podoba się. Lubię modele, które lekko wyglądają nawet jeśli lekkie nie są . To subiektywne wrażenie, ale ja gorzej widzę w powietrzu Goblina 570 niż np Oxy czy XL 550. Zlewa mi sie ta belka z kabiną.

Re: Goblin (RAW)

: 27 gru 2020, o 10:35
autor: mwx
No cóż, za cienki jestem żeby wykryc różnice inne niż te wynikające z optycznej "lekkości" albo "ciężkości". Może jak kiedyś zacznę latać bokiem 150km/h to zauważę różnice w oporze :)

Tylko nadal nie rozumiem co ma być szybsze - wysokie Logo z podporami belki i połową ramy na wierzchu, czy gobas z opływową kabinką ale grubszym ogonem hmm

Re: Goblin (RAW)

: 27 gru 2020, o 21:25
autor: helichris

Re: Goblin (RAW)

: 28 gru 2020, o 08:34
autor: Kula
mwx pisze:No cóż, za cienki jestem żeby wykryc różnice inne niż te wynikające z optycznej "lekkości" albo "ciężkości". Może jak kiedyś zacznę latać bokiem 150km/h to zauważę różnice w oporze :)

Tylko nadal nie rozumiem co ma być szybsze - wysokie Logo z podporami belki i połową ramy na wierzchu, czy gobas z opływową kabinką ale grubszym ogonem hmm


Porównuję dwa modele w takich samych figurach. Logo 550 SX latało wszelkie lejki dużo chętniej niż goblin. Nie mówiąc już o Oxy 5, który pewne figury lata najlepiej. Może to kwestia rozkładu masy a nie oporów. Fakt jest taki, że modele mimo identycznego FBL są bardzo różne.

A i tak najprzyjemniej z tego całego towarzystwa lata mi się XLem 550.
W jego przypadku fun factor (czyli stosunek kosztów do ilości zabawy) jest zdecydowanie najlepszy.

Re: Goblin (RAW)

: 28 gru 2020, o 17:20
autor: mwx
No i to jest najważniejsze. Żeby mieć radoche z latania :)

Re: Goblin (RAW)

: 28 gru 2020, o 22:48
autor: helichris

Re: Goblin (RAW)

: 28 gru 2020, o 23:26
autor: mwx
:juppi: Fajnie że są gotowe otwory do zamontowania wsporników zbiornika

20201228_233355.jpg


Ależ to będzie syfiarz z taką otwartą kabiną :lol:

Re: Goblin (RAW)

: 29 gru 2020, o 07:07
autor: dawo
A dla mnie to ten model jest już mało Goblinowaty… zaczyna przypominać tradycyjne modele innych firm...

Re: Goblin (RAW)

: 29 gru 2020, o 10:24
autor: Zybidk
To już nie przypomina goblina. Model miał być lżejszy, a tymczasem waży prawie tyle same co zwykły kraken 700. Dla mnie trochę dziwne odjęli goblinowski ogon, ściągnęli kabinkę, a waga nie wielkie zmiany. To kabinka i ten ogon ważyły 100gr.

Re: Goblin (RAW)

: 29 gru 2020, o 11:06
autor: armagedon
Co by nie mówić nadal jest oryginalny i o krok przed konkurencją. Z drugiej strony brakowało w stajni saba modelu z rurką i po raz kolejny wyszedł całkiem fajny model. Zobaczymy czy się przyjmie rynek zweryfikuje.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Goblin (RAW)

: 29 gru 2020, o 15:01
autor: mwx
Zybidk pisze:To już nie przypomina goblina. Model miał być lżejszy, a tymczasem waży prawie tyle same co zwykły kraken 700. Dla mnie trochę dziwne odjęli goblinowski ogon, ściągnęli kabinkę, a waga nie wielkie zmiany. To kabinka i ten ogon ważyły 100gr.


Ogon zabrali, ale zastąpili go sporą metalową rurą. Kabinki niby nie ma, ale w sumie jest.
Krakenowa kabinka waży 130-170g - została zastąpiona połową kabinki, więc tu może być te 50-80g oszczędności, ale znowu mechanizm drzwiczek na pakiet jest czymś czego nie było wcześniej.
Przekładnia w metalowej obudowie jest praktycznie taka sama, z wyjątkiem tej dodatkowej ośki z zębatką- 15-30g mogła ważyć.

Większe oszczędności pewnie wymagałyby ingerencji w masywne elementy głowic albo rezygnację z szyny na pakiety. Tego SAB nie zrobi, bo ma być wygodnie i mocno.

Re: Goblin (RAW)

: 30 gru 2020, o 05:06
autor: mwx
Ale spoko. Po 1sze trzeba poczekać na jakieś prawdziwe dane. A po 2gie zaraz wypuszczą upgrade z węglową rurą na ogonie i odchudzoną owiewką i będzie 45g mniej ;)