Drugie i trzecie zdanie jest właśnie zapowiedzią katastrofy

Mike nigdzie nie mówił, że był pełny ogień w drzewa


Otwarta 1/3 do końca lotu.

Trymował i dzidował
Drzewa na wprost Xa.

Była to akcja tego sezonu
Będzie wspominana przez lata, także wszyscy którzy mieli inne plany i nie dotarli, mogą tylko żałować
Żeby nie było że tak każdy kończył marnie, to ja zrobiłem 10 pakietów bez przygód, Wiktor podobnie i Szampan chyba też

Był to dzień piękny i pełen wrażeń

Niedziele mam na myśli oczywiście

I przepraszam za ppp.

Niby YR zapowiada jakieś małe opady koło 10, ale liczę że do południa już się wyteguje

Tak chciałbym być

Jak ten przerobiony pakiet ma mieć złącze balansera, to aż się prosi o buzzerek...

Przy fr4 to taki kształt się ogrania ekierką i dremelem
5min i nie trzeba nic rozgrzewać

Prawda, dziś kawał dobrej roboty i jeszcze lepszego latania, nawet Ojciec założyciel nas zaszczycił swoją obecnością

Wklejam ładniej

Jutro w samo południe
Kombat i te sprawy

Tak jak patrzę to za post pod postem, pod postem, postem, postem

Pojadę oksymoronem : tldr, ale przeczytałem

Streszczenie dla Carlsona mieści się w przedostatnim akapicie

Hawgh!

Mój właśnie się naprawia, bo w końcu musi być zdatny do lotu w przyszły weekend
Żeby odwalić z nieba kolejnego fruwaka

Lotki oczywiście na dwóch serwach, elewator na krótkim sztywnym popychaczu. Także wyeliminowane niuansiki które mnie denerwowały w poprzednim. Robota też powoli ruszyła, zrobiłem zawiasy, bo fabryka dostarcza luźne lotki, i 2 rolki taśmy żeby samemu sobie zrobić. I siedzę nad serwami do lotek, padło...

Ja w miejscu narażonym na urazy robię cienki laminacik, żywica, kawałek włókna, żywica do nasączenia, zebrać nadmiar. I tyle. Działa.

I wczoraj było sympatycznie, i dzisiaj, choć dziś zimno i wietrznie, ale latało się przyjemnie, niech za podsumowanie tego dnia robi to foto:


Hawgh!

Dobry! Jako że ruch w hangarze musi być, a i ostatnio były jakieś smęty, że na forum nic się nie dzieje, tylko giełda jakoś żyje, to w ramach walki z tym zjawiskiem, mały inbox'ik i być może jakaś relacja ze składania. Część pewnie wie, część się teraz dowie, że wujek mike lubi modele szybkie, bardz...

O! Ja np nie, ale będę jutro oblatywał model z dokładnie takim silnikiem
Także wpadnij, dawno się nie widzieliśmy:)

Zasadzam się na jutro, będę o 13, ale wiem że Wiktor będzie od 12