Kula pisze:Zdecydowanie potwierdzam. Brain lata naprawdę naturalnie i dodatkowo "pomaga" w pewnych figurach.
Latalem na wielu systemach od v-bara prze zyx do braina i każdy system oceniam właśnie pod kątem naturalności zachowania w pewnych figurach. Są takie w ktorych większość systemow FBL gubi się mniej lub bardziej a zwykly flybar leci jak po zznurku bo prowadzi go fizyka a nie obliczenia.
Flybar mial swój urok ale dziś juz nie ma odwrotu... FBL będzie się rozwijał a flybar zzostanie jako historyczna ciekawostka.
niebochod pisze:Częstsze latanie na FBLu zaowocowało zmianą przyzwyczajeń (zanik flybarowych autokorekt w palcach, które w FBL bardziej przeszkadzały) i w pewnym momencie stwierdziłem, że jednak zaczynam lepiej czuć model FBL. To zaowocowało przeróbką drugiej 450tki i 550tki na FBL.
Wróć do „Elektronika pokładowa”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości