Przyszedł.
Otwieramy pudełko. Uszyte analogicznie do v977, czyli dość praktycznie bo łatwo przerobić na tandetną pseudo walizeczkę wygodną do przenoszenia całości.
Nadajnik ładnie zapakowany w foliowy worek (czyli staranniej niż wcześniejsze mikrusy, które miałem
Po wyjęciu robi bardzo fajne wrażenie. Nie wiem co siedzi w środku, ale z zewnątrz bije na kolana nadajnik od v977 albo hcp100s. Jest po prostu ładny, plastik gładki, bardziej czarny. Esteta będzie bardziej zadowolony niż przy wymienionych mikrusach. Samo menu dość logiczne i proste. Funkcji sporo. Rządzi się nim jednak nieco inna filozofia niż w innych nadajnikach więc trzeba przeleciec przez opcje kilka razy żeby się oswoić. Ale da radę.
Jeśli chodzi o helika, bo w sumie to o niego chodzi... Wizualnie robi wrażenie bardzo poprawne. Głowica i okucia w "alu/metal", wykonana precyzyjnie. Generalnie helik robi wrażenie wykonanego precyzyjnie. Mi osobiście podoba się belka na styl większych modeli. Poza tym jest duży
Oczywiście w porównaniu do v977/hcp100s. Łopaty niby sa odrobinę większe, ale cały model robi wrażenie już zdecydowanie większego. Fajnie. Będzie bardziej widoczny, choć pewnie rozmiar odpowiednio przełoży się na odporność.
O samym lataniu napiszę pewnie więcej po weekendzie. Na razie wiem tylko tyle, że odpala
Ładowarka jest. Jest również zasilacz i... działają
Nie wiem jednak, czy ładowarkę mozna podłączyć pod lipola, tak jak alignową. Czytałem jakąś opinię, że nie jest to pewne, ale sprawdze to
Tak czy siak, ta jest zdeydowanie brzydsza od alignowej i o połowe mniej praktyczna. Szkoda, że też nie została przygotowana na conajmniej 2 pakiety bo wiadomo, że mikrusami lata się zupełnie inne ilości pakietów...
No i wspomniane wcześniej pudełko. Brzydko, ale szybko wycięte tak, żeby było wygodnie. Nie, nie zamierzam sobie wmawiać, że w wolnej chwili zrobie je ładniej. Będzie już tak wychechłane tak długo, aż sprzedam całość Interowi