Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 7 lut 2011, o 23:33

post pod postem, ale nikt nie odpowiada

EDGE 540 już kupiony :banana:

kupiłem ten silnik
Obrazek

i ten ESC

mam nadzieje ze nie będą się gryźć i pociągną Edzia w przestworza

Postautor: **Luke Skywalker** » 7 lut 2011, o 23:54

Korzystam z identycznego regla (tylko 100A) w Outrage'u: po sezonie latania wiem, że jest bezproblemowy. Warto dokupić za parę groszy kartę do programowania. Ja kupiłem w RC711, tu:
http://www.rc711.com/shop/hobbywing-led-program-card-for-brushless-platinum-esc-v2-p-3367.html?cPath=27_42

Działa pysznie i banalnie prosto...

Obrazek

Zdrówka
Luke

Bartoszko · Postautor: **Bartoszko** » 8 lut 2011, o 06:48

Witaj.

Ciekawy zestaw napędowy.. Powinno być dobrze..
W moim Zlinie-50 śpi taki silnik:
http://modele.sklep.pl/product_info.php ... ts_id=4676
I oczywiście odpowiedni regulator (już nie pamiętam 60 lub 80A).
Zlin waży około 1kg, miał zamonlowane śmigło 3 łopatowe i rwał w górę że aż miło

To nie jest model do trenowania zawisu na śmigle, ale jak mu się dolożyło do pieca, to w pionie rwał do góry ile wlezie.. Myślę, że z Edziem będzie podobnie..

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 8 lut 2011, o 18:41

Luke Skywalker pisze:Korzystam z identycznego regla (tylko 100A) w Outrage'u: po sezonie latania wiem, że jest bezproblemowy. Warto dokupić za parę groszy kartę do programowania. Ja kupiłem w RC711, tu:
http://www.rc711.com/shop/hobbywing-led-program-card-for-brushless-platinum-esc-v2-p-3367.html?cPath=27_42

Działa pysznie i banalnie prosto...

Zdrówka
Luke

ja mam już taki sam ESC 80A w T-rex 500, wiem wiec ze jest bajkowaty i dlatego kupiłem taki sam do EDGE, ale dzięki za sugestie

a program card mam taki
Hobbywing 2in1 Professional Program Box F Brushless ESC
Obrazek

This program card is suitable for the following ESCs:

1. XERUN Series Car ESC (Version 2.0)
2. EZRUN Series Car ESC (Version 2.0)
3. PLATINUM Series Helicopter/Aircraft ESC

Working Mode

1. Working as an individual device to set the ESC, the value of each parameter is displayed on its own LCD.
2. Working as an USB adapter to link the ESC with a PC, and the user can update the firmware of the ESC or set the ESC by the special application software on PC.

Specifications

1. The programmable items for the CAR ESC are:
1. Running Mode
2. Drag Brake Force
3. Low Voltage Cut-Off Threshold
4. Start Mode
5. Maximum Brake Force
6. Maximum Reverse Force
7. Initial Brake Force
8. Throttle Neutral Range
9. Timing
10. Over-Heat Protection
11. Motor Rotation
12. Lipo Cells
2. The programmable items for the AIRCRAFT AND HELICOPTER ESC are:
1. Brake Setting
2. Battery Type
3. Low Voltage Protection Mode (Cutoff Mode)
4. Low Voltage Protection Threshold (Cutoff Threshold)
5. Start Mode
6. Timing
7. Governor Mode
8. Motor Type
9. PWM Frequency
10. Built-In BEC Output
11. Motor Load
12. Lipo Cells

ma fajna opcje programowania przy pomocy USB przez kompa

Postautor: **Luke Skywalker** » 9 lut 2011, o 20:25

Uuuaa... to gdzie mojej plastikowej zabawce programującej do Twojego diwajsu z telewizorem... Generalnie ważne, że masz jak go poustawiać.

Ł.

jedrus · Postautor: **jedrus** » 9 lut 2011, o 22:03

Luke Skywalker pisze:Uuuaa... to gdzie mojej plastikowej zabawce programującej do Twojego diwajsu z telewizorem...

Dużą zaletą "diwajsu" jest możliwość upgrade'u softu regla - reszta jest IMHO taka sama.

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 10 lut 2011, o 00:18

no i prostota ustawień z kompa przy pomocy softu...

Application Software of Advanced Program Box

Obrazek

tu kiedyś opisałem ten program box i soft
Program Box Hobbywing

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 29 mar 2011, o 20:43

Panowie Panowie szybko pomocy :wow2:

jako ze na Edzia czekamu juz jakis ladny czas i ciagle nie maja go w DE na stanie a dzis dostalem info ze ze maja
Extra-300L EP 36inch ARF

mam pytanie: czekac dalej na Edzia
Obrazek

SuperLight Edge 540EP 3D Kit (DE Warehouse)

czy brac Extra-300L
Obrazek

tomek68 · Postautor: **tomek68** » 29 mar 2011, o 20:46

Toż to mikrus jakiś.

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 29 mar 2011, o 21:35

tomek68 pisze:Toż to mikrus jakiś.

Extra-300L EP 36inch ARF
Specs:
Wingspan : 930mm
Length : 860mm

The SuperLight Edge 540EP
Spec.
Wing Span: 48.8in (1240mm)
Wing area: 30sq.dm
Length: 48in (1220mm)

no trochę różnicy jest

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 30 mar 2011, o 18:27

Wcale nie trochę a jest szalona. Ty patrzysz tylko na rozpiętość, ale za tym idzie nieproporcjonalny wzrost innych rozmiarów i ogólna wielkość... Latałem Extrą metrową i jak dla mnie Edziu jest o niebo lepszy bo mniejszy model zasuwa po niebie jak głupi i daje mniej czasu na kombinacje. No ale to już od twoich nerwów zależy :wow2:

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 15 kwie 2011, o 21:38

Witam,
niestety muszę się (jestem zmuszony) na jakiś czas pożegnać się z Edziem. od momentu zamówienia i zapłaty tj od 20 sty 2011, do dziś HK ma non stop BK albo -8 na stanie

. Pisałem do nich ale nie są w stanie przewidzieć dostaw do DE Warehouse.
Zrezygnowałem z zamówienia i za namowa Bartoszko zakupiłem Pitts'a, a ze maja +10 na stanie już jest do mnie w drodze :banana:

Hobby King Pitts Special Plug-n-Fly 4-Aileron version (DE Warehouse)

Obrazek

Do Edzia powrócę jak opanuje Pitts'a i F4U.

@Bartoszko i Gmeracz: będę was męczył

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 15 kwie 2011, o 22:26

Ojojojjj... To się będzie działo... Ładniusi ten Pitek ale do oblotów wypierdziel te owiewki bo je stracisz.
Ty wiesz co się będzie działo? Toż to fryga w powietrzu jak kombacik :kopara:

Bartoszko · Postautor: **Bartoszko** » 15 kwie 2011, o 22:37

No gratuluję wyboru..!

"będzie pan zadowolony.."

Pitts pięknie lata i jest niezwykle przewidywalny. Na potwierdzenie jego doskonałych cech niech będzie fakt, że dyrektor naszego aeroklubu opanował go w ciągu jednego dnia, a kolega z pracy - jak tylko się zapoznał z nadajnikiem na symulatorze - zaczął poprawnie latać.. Niestety - Pitts już nie żyje :masakra:

Ponieważ początkujący piloci RC (gdy poczują, że już panuje nad maszyną) - zaczynają wierzyć w swoje akrobacyjne umiejętności.. (Prawda Luke..?

) A to kończy się najczęściej źle dla modelu.. Nie jest to reguła, ale sprawdza się dość często.
@AdamskY - jak modelik się pojawi u Ciebie, to chętnie udzielę Ci niezbędnych wskazówek w celu poprawnego wyważenia i wstępnego ustawienia ( w tym wychyleń) żeby model był na początku trenerkiem

Kilka cech modelu:
1. Na maksymalnych obrotach lata niezbyt szybko
2. Na okolo 1/3 gazu jest łagodny jak baranek a jego prędkość jest tak niewielka, że jest wrażenie że model spadnie na glebę, albo
zwali się w korek - ale to tylko złudzenie.. Nawet przy tak małej prędkości zachowuje sterowność a zakręty nie powodują utraty
wysokości.
3. Lądowanie na lekkim gaziku - całkowite ujęcie gazu powoduje prawie zatrzymanie modelu a pochylenie w celu nabrania prędkości
wcale nie rozpędza modelu.. (Przyczyna oprócz jego oporów tkwi też w śmigle, które jest dość duże i przy wyłączonym silniku jest
doskonałym hamulcem aerodynamicznym). Oczywiście jeśli ktoś chce - może lądować tą metodą.. Ująć na niewielkiej wysokości gaz
pochylić model i wybrać odpowiednio nisko nad ziemią.. Pomimo, że model przy ujętym gazie prawie nie leci do przodu, to i tak
zachowuje pełną sterowność.. I to jest genialne w tym modeliku..

4. Pitts nie wpada w korek nawet przy brutalnym wytraceniu prędkości.. Pochyli maskę i próbuje się rozpędzać..
5. Pitts nie za chętnie lata na plecach.. Trzeba mu dość mocno oddawać drążek (dolny płat posiada piewien dodatni kąt zaklinowania)
6. Pitts wykonuje majestatycznie pętle, a beczki trzeba wspomagać sterem kierunku żeby były idealne (dodatnie zaklinowanie dolnego
płata)
7. Pitts po dotknięciu kołami asfaltu nie podskakuje i zachowuje się jak przyklejony (przy odpowiedniej prędkości). Trzeba jedynie
pilnować kierunku, żeby nie podparł się końcówką skrzydła. (Dolny płat jest dość blisko ziemi).
8. Pitts bardzo nie lubi lądowania z bocznym wiatrem (duża powierznia bocznma spowodowana grubym kadłubem, oraz układ dwupłata)
Istnieje niebezpieczeństwo przytarcia końcówek skrzydła. Zalecam montaż plastikowych ślizgaczy (dostępne w każdym sklepie
modelarskim)
9. Pitts jest bardzo odporny na wszelkie uszkodzenia.. Trzeba mocno dać w glebę żeby model uszkodzić.
10. Zespół napędowy jest niezwykle oszczędny i ekonomiczny. potrafi latać do 15 minut a więc dwa pakiety wystarczą

11. Zalecam pakiet 1500mAh, 3S, 20-30C. Turnigy są idealne (praktycznie po zabudowie zalecanego pakietu masz rozwiązaną
sprawę z wyważeniem. Jest idealnie.)
12. Pitts startuje praktycznie po około 2 metrach rozbiegu na pełnej mocy. UWAGA: Występuje bardzo duży moment i trzeba sie do
tego przyzwyczaić. Model ucieka w lewo. W czasie lotu, przy operowaniu gazem - moment nieodczuwalny.. Zalecam modelik do
startu ustawić zbieżnie do prawej strony..
13. Po starcie ująć gaz i cieszyc się widokiem (a jest na co patrzeć - modelik jest śliczny w locie) :banana:

tomek68 · Postautor: **tomek68** » 16 kwie 2011, o 01:48

Ja normalnie nie nadążam najpierw model 3d potem akrobat -typu prazka pitts-dziadostwo pierwszego stopnia ,chyba ze ktos lubi :rotfl:

. Jak się ma jedno do drugiego :nw:

Trzeba bylo gadać że rozważasz pitssa to bym Ci go podarował (wisi na gwożdziu w garażu i zawadza o głowy przechodniów :vhappy:

-padaczka i nieporozumienie.) ten w.w kawałek metalu więcej wart jak ten pożal się model :hammer:

Bartoszko · Postautor: **Bartoszko** » 16 kwie 2011, o 05:58

@tomek 68 - a czemu piszesz że to padaczka..? Nie latał..? Ja byłem strasznie zadowolony ze swojego Pitka.. To bardzo przyjemny samolocik dla poczatkującego akrobaty.. Jak @adamskY dojrzeje do 3D, to pewnie zanabędzie taką maszynę, ale póki co - niech sprawdzi, czy mu to będzie odpowiadało. A następnym krokiem może być jednorazowy Edge lub Extra 8-)

A ja pomimo że latam odkurzaczem, to z przyjemnością kupię dla relaksu jeszce jerdnego Pitka.. A może da radę odkupić od Ciebie..?

tomek68 · Postautor: **tomek68** » 16 kwie 2011, o 07:46

Konkretnie wisi na gwożdziu ten oto egzemplarz http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?products_id=5279 . Latał a jakże czemu miałby nie latać ,lecz wymagał zbyt długiej drogi startowej. Do tego zbyt szybki o harierku zapomnij lądowanie praktycznie zawsze z fikołkiem przez smigło. Zawsze odnosiłem wrażenie że bliżej mu do pylona jak do akrobata.

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 16 kwie 2011, o 08:04

tomek68 pisze:Ja normalnie nie nadążam najpierw model 3d potem akrobat -typu prazka pitts-dziadostwo pierwszego stopnia ,chyba ze ktos lubi . Jak się ma jedno do drugiego

Trzeba bylo gadać że rozważasz pitssa to bym Ci go podarował (wisi na gwoździu w garażu i zawadza o głowy przechodniów -padaczka i nieporozumienie.) ten w.w kawałek metalu więcej wart jak ten pożal się model

Witaj,

miał być Acrobat EDGE 540, ale z powodu braku na magazynie czekałem na niego od 20 stycznia (data zakupu), ileż można? wiosna za oknem latać się chce

Żebym wiedział ze to będzie tyle trwać kupił bym EDGE gdzie indziej, a ze HK kasy nie oddaje tylko na stan konta dopisuje, wziąłem inny model, na pewno łatwiejszy w pilotowaniu, żeby nie mieć zamrożonej gotówki u nich.
Tak jak pisze Bartoszko na Edzia tez przyjdzie czas, jak się wprawie w latanie

tomek68 · Postautor: **tomek68** » 16 kwie 2011, o 08:50

No i tu jest pies pogrzebany model ten będzie dużo cięższy w pilotowaniu od edzia.

Bartoszko · Postautor: **Bartoszko** » 16 kwie 2011, o 09:38

Eee tam..

@tomek68 troszkę przesadza.. Miałem Katanę, miałem Extrę, był też Giles a nawet Zlin-50 (ten ostatni na prąd i nadal jest u mnie) i z całą stanowczością twierdzę, że Pitek jest przy nich trenerkiem. Już pisałem, że Pittsem nauczyły się latać dwie osoby nie mając wcześniej doświadczenia żadnego..
@adamskY - doskonały wybór..

A ja ponawiam propozycje odkupienia od Ciebie Tomku zbędnego Pittsa.. Może szczegóły na priv'a..?

Pozdrawiam.

Dylematy - czyli jaki wybrać samolot

Kto jest online