Heli-Team.pl

Wiesz - jedyny helikopter, który koło mnie lata to śmigłowiec ... TOPR. Trochę ciężko o porównanie
Właśnie wydawało mi się za wysoko. Ciekawe jaką krzywą miała osoba, która latała tym na 12T Mam obecnie 11T i zmienię na 10T. Jak pisałem, teraz mam pomiar rzeczywisty - jest OK.
Edit: to są właśnie minusy samotnego latania. I mojego braku wiedzy. Niestety.

Adam12 pisze:Wiesz - jedyny helikopter, który koło mnie lata to śmigłowiec ... TOPR. Trochę ciężko o porównanie

Ehh... no prawda, prawda...
A ja właśnie porównuję.
Kenobi powiedział kiedyś, że prawdziwe śmigłowce zaczynają się od 600tki.
Miał dużo racji, ale ten dźwięk 600ty w porównaniu z prawdziwym helikopterem to nadal popierdółka.
Ale to m.in. dlatego przeważnie latam na najniższych możliwych obrotach. Jak mi dźwięk wirnika helikoptera zaczyna choć trochę przypominać dźwięk śmigła samolotu, to już jest OK.

Warto sprawdzać obroty, na których się lata. Myślę, że to co przytrafiło się Adamowi zdarza się wielu osobom, które zaczynają przygodę z heli a czasem nawet dłużej latającym osobom, które coś źle policzyły, podstawiły błędne dane lub kupiły heli używany.

Potem czytamy o drgawkach, wyplutych łopatkach, rozsypujących się heli a to wszystko wina zbyt wysokich obrotów

Adam podlinkuj tę aplikację do obrotów a @Pkali też jakąś miał co dokładnie liczyła.

To na pewno... Pamiętam jak miałem Belta z drewnianymi łopatami.
Na łopatach było napisane jak byk max rpm 2400.
Nie miałem czym zmierzyć obrotów, ale założyłem, że skoro belt z takimi łopatami przyszedł to na pewno jest OK - nic nie zmieniałem, stockowy silnik, stockowy pinion - wszystko stockowe.
Ale potem kiedyś tam zmierzyłem obroty w Idlu. No i się zdziwiłem, bo wyszło, że równiutko 3k.
Na szczęście nigdy mi nic nie wybuchło.

Ten wątek miał cel także edukacyjny. Są chyba ludzie co nie mają pkt odniesienia. Może tylko ja tak mam ? @aikus - ty nawet nie wiesz ile wiesz, a ja nie wiem czego nie wiem. @windcatcher to celnie ujął - "potem czytamy o drgawkach, wyplutych łopatkach, rozsypujących się heli a to wszystko wina zbyt wysokich obrotów". kV jest niby zbędne, ale daje jakiś pkt startu/pkt odniesienia.

Link do apki : https://play.google.com/store/apps/deta ... h&hl=en_US

Adam12 pisze: @aikus - ty nawet nie wiesz ile wiesz, a ja nie wiem czego nie wiem.

W tej branży tak jest, że na początku Ci się wydaje, że wiesz, sporo, dużo, prawie wszystko.
A potem im więcej sie dowiadujesz tym bardziej dociera do Ciebie ile jeszcze nie wiesz

Adam12 pisze:Link do apki : https://play.google.com/store/apps/deta ... h&hl=en_US

Używałem tej samej apki, ale nie mogę powiedzieć, że po przewinięciu też sprawdziłem, czy coś się zmieniło.
Pamiętam, że pytałem Danielusa o kV, ale i on wspomniał, że raczej nie powinno się diametralnie zmienić.
Poza tym, wyznaję zasadę jak Panowie wyżej - dobrze mi się lata? To latam. Byleby ok 4:30-5 min do 3,8V/cele
A co do piniona, to taki został mi polecony na początku mojej przygody z X3, albo wtedy jeszcze nie rozumiałem co się do mnie mówi

Sam nie mogę uwierzyć w to co mi wyszło i temu tu marudzę żeby mi ktoś powiedział, że się mylę, bo to czy tamto Przy okazji człowiek się uczy na ciekawostkach. Choćby to co @aikus o Belcie powiedział. Wy w grupie na polu zawsze coś ciekawego usłyszycie/zobaczycie. A ja sam jestem na modelarskiej pustyni

Edit: @Pkali mógłby wrzucić linka do swojej aplikacji ?

Dorzucę: Headspeed Tachometer słabo mierzy na betonie. Albo trzeba długo wisieć nad telefonem, albo wcale nie chce zmierzyć. Zdecydowanie lepiej na trawie, łapie szybko. Prawdopodobnie winne odbicia dźwięku.

Kurde te wszystkie apki srapki jakoś mnie nie przekonują. Do tego jeszcze płatne...
Ja za cenę tej apki (może ciut więcej, ale nie dużo) kupiłem sobie tachometr laserowy. Mierzy dokładnie, przewidywalnie, bez kaprysów i mierzy WSZYSTKO: wirnik głowny, wirnik ogonowy, nawet sam silnik... Nie będzie błędu "out of range"...
W domu, w ciemności przy jarzeniówkach, na polu przy pełnym słońcu, albo w pochmurne dni... na betonie na trawie, na materacu... heh...
No ale co kto lubi.

Taaa, tylko moja apka za naście złotych dała na palacowej ten sam wynik kowala urządzenie na naście lub dziesiat dolarow... Także ten, nie każda apka to znowu srapka...

IMHO pomiar z tej aplikacji można o kant d. potłuc. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia.
Nigdy nie wiadomo czy tym razem akurat pokazuje to co trzeba czy nie.

Zwykły starożytny samolotowy miernik odbiciowy radzi sobie lepiej. Tylko działa wyłącznie przy oświetleniuleniu słonecznym albo zasilanym DC

aikus pisze:Kurde te wszystkie apki srapki jakoś mnie nie przekonują. Do tego jeszcze płatne...
Ja za cenę tej apki (może ciut więcej, ale nie dużo) kupiłem sobie tachometr laserowy. Mierzy dokładnie, przewidywalnie, bez kaprysów i mierzy WSZYSTKO: wirnik głowny, wirnik ogonowy, nawet sam silnik... Nie będzie błędu "out of range"...
W domu, w ciemności przy jarzeniówkach, na polu przy pełnym słońcu, albo w pochmurne dni... na betonie na trawie, na materacu... heh...
No ale co kto lubi.

Daj linka na te lasery przy okazji proszę

windcatcher pisze:

aikus pisze:Kurde te wszystkie apki srapki jakoś mnie nie przekonują. Do tego jeszcze płatne...
Ja za cenę tej apki (może ciut więcej, ale nie dużo) kupiłem sobie tachometr laserowy. Mierzy dokładnie, przewidywalnie, bez kaprysów i mierzy WSZYSTKO: wirnik głowny, wirnik ogonowy, nawet sam silnik... Nie będzie błędu "out of range"...
W domu, w ciemności przy jarzeniówkach, na polu przy pełnym słońcu, albo w pochmurne dni... na betonie na trawie, na materacu... heh...
No ale co kto lubi.

Daj linka na te lasery przy okazji proszę

A proszę:

http://allegro.pl/tachometr-laserowy-cy ... b1368218a9

Myślałem, że już tego nie ma, bo wieki temu to kupiłem, ale widzę, że jest i ma się dobrze. To też o czymś świadczy

Mam nieco inny sprzęt z BG z opcją pomiaru bezdotykowego jak i bezpośredniego. Ostatnio bez tego diwajsu nie wyregulowałbym kosiarki spalinowej. Szlifnąłem nóż z jednej strony i przez wziernik poszło jak po maśle.
Reasumując, przydatny gadżet!

Mam też inny sprzęt, optyczny, z HK (chyba już niedostępny w sprzedaży) Też naprawdę niezły, ale wymagał światła słonecznego albo żarowego co u mnie często go dyskwalifikowało, poza tym zakres mierzonych obrotów miał zdaje się do 9999rpm, czyli trochę nędza.
Zaletą jego natomiast była możliwość ustawienia ilości łopatek śmigła AFAIR od 1 do 8.
Z laserem nie mam żadnych problemów. Działa ZAWSZE.

Dobra. Dorwałem laser SENTRY. Więc potomnym:
1. kV - jedynie orientacja. O ile zostało rzetelnie podane. Rozjazd 8-9% jak @Karolowi wyszło viewtopic.php?f=44&t=1759 dyskwalifikuje. Za duży margines błędu.
2. laser vs apka. Apką mierzyłem w zawisie, laserem na blacie bez łopat więc rozjazd jakiś jest. Jakoś testować z łopatami na blacie nie uśmiecha mi się
Wyszło tak:



Górna tabelka to X3, dolna to T450.

Nie no ale to tak czy siak ja bym powiedział że jest bardzo dobrze.

aikus pisze:Nie no ale to tak czy siak ja bym powiedział że jest bardzo dobrze.

Tak. Rozrzuty są OK. Pytanie jaki udział w prawidłowym odczycie z apki ma mikrofon telefonu. Dlatego chyba podawali na jakich tel to testowali (w sklepie).
Laser mimo wszystko najlepszy.

Ma ktoś z Warszawy tachometr?
Muszę zmierzyć KV silnika.