T-Rex 500

Align, Tarot, Alzrc, HK, CopterX i inne kompatybilne wynalazki
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19691
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 paź 2013, o 10:30

No dobra, ogarnałem się troche, trzeba zebrać wszystko do kupy i porobić zamówienia...

Serwa na głowicę: Corona CS238MG Metal Gear Servo 4.6kg/ 22g/ 0.14sec (czy wymienić wszystkie trzy czy wystarczy jedno uszkodzone. Czy jeśli jedno serwo będzie rózniło się od pozostałych dwóch czy model nie będzie świrował?)
Belka ogonowa: HK-500GT Tail Bo
Zębatka: HK-500GT Main Gear
Wałek: HK-500GT Main Shaft
Szpindel: HK-500GT Feathering Shaft
Spinki do kabiny: HK-500GT Canopy Spinner
Snapy: HK-500GT Linkage Rod
Podpórka ogona: HK-500GT Carbon Tail Support Rod

Brakujące:
- Zębatki ogonowe
- Wałek w ogonie
- Łopaty
- Łopatki ogon

Zębatki, wałek w ogonie - jeśli macie jakieś sklepy w których tanio kupie i możecie polecić - dajcie znać

Łopaty i łopatki - czy te taniochy z HK się nadadzą? Jak już teraz jestem pewien, potrzebne będą wyłącznie do zawisów bo nie dożyją kolejnych manewrów. Potrzebuję więc coś taniego do łamania, ale na tyle sensownego, żeby się samo nie oderwało :) i zbytnio nie utrudniało nauki...

Jeśli z macie przypadkiem na sprzedaż któreś z powyższych - jest okazja zutylizować kurzące się klamoty :)
Awatar użytkownika
shacker
Elita forum...
Posty: 578
Rejestracja: 28-01-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 25 razy
Podziękowano: 59 razy

Postautor: shacker » 28 paź 2013, o 10:38

W RcManiaku masz dużo części do 500-tki. Zanim z HK przyjdą, to sezon się skończy. Serwa muszą być takie same wszystkie.
DEVO 8S @ ALZRC 450 Pro V2 FBL (ZYX) / T-rex 600 Pro (MSH Brain)
Awatar użytkownika
Luki35
Elita forum...
Posty: 731
Rejestracja: 12-08-2013
Lokalizacja: Świnoujście
Podziękował: 58 razy
Podziękowano: 18 razy

Postautor: Luki35 » 28 paź 2013, o 11:02

Nagrałes Miruuu film z kreciska?? Też bym sie z chęcia pośmiał, jak Ty z mojego ;)
E-Sky Hunter, Blade 300 X

http://www.rcauto.pl/forum/memberlist.php?mode=viewprofile&u=36487 - mój profil na RCAUTO
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19691
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 paź 2013, o 11:08

Luki35 pisze:Nagrałes Miruuu film z kreciska?? Też bym sie z chęcia pośmiał, jak Ty z mojego ;)

Miałem poprosić Wojtka o nagranie, ale uciekł ;)
Niestety możesz brechtać tylko nad fotkami :rotfl2:
Żeby on chociaż widowiskowy był to jeszcze, a pajac sobie nagle odfrunął bokiem na glebę i już :vhappy:
W każdym razie mam przelatane już o 2 minuty więcej niż przed więc zawsze mały kroczek do przodu :D
Awatar użytkownika
szkubi
Stały bywalec...
Posty: 179
Rejestracja: 29-01-2013
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 5 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: szkubi » 28 paź 2013, o 11:23

miruuu pisze:Bylem ciekawy czy zauwazysz :)

;D

A co do części to jak pisałem kup po kilka wałów głównych, szpindli i zębatek bo jak kupisz po jednej sztuce to się może okazać, że będzie tak krzywa, że model będzie miał takie drgawki, że odbierze Ci to przyjemność z latania.

Co do łopat to popatrz tutaj http://www.miracle-mart.com/store/index ... abdf214cbf
Ja latałem na Tarotowych łopatach tych niebieskich i byłem bardzo zadowolony z jakości wykonania (te białe to te same chyba tylko kolor inny ale nie rozumiem dlaczego cena jest inna). Potem kupiłem w HK żółte GF za praktycznie taką samą kasę bo w MM te były out of stock. Jak zobaczyłem jak są wykonane to bałem się do modelu je założyć ;/
KDS 450s + KDS K-7XII ---> SPRZEDANY
Tarot 500 ESP złożony i oblatany ;D
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19691
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 paź 2013, o 12:03

No jasne. Pobiore po kilka sztuk tych klamotów. Najpierw zbiorę wszystko do kupy, później podobieram jeszcze do paczki...

Jeśli chodzi o łopaty, mają tylko te obecnie dostepne. O tych piszesz?

Poza tym widzę tutaj też:
[urlhttp://www.miracle-mart.com/store/index.php?main_page=product_info&cPath=80_294_303&products_id=4956&zenid=17b93d8f14d3691060e6b0abdf214cbf]Tail boom[/url]
Zębatki
Wały
Co będzie lepsze? Te czy te z HK?

Jeśli to powyżesz będzie ok pozostołyby jeszcze:
- Zębatki ogonowe
- Wałek w ogonie
- Łopatki ogon
Awatar użytkownika
szkubi
Stały bywalec...
Posty: 179
Rejestracja: 29-01-2013
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 5 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: szkubi » 28 paź 2013, o 12:34

Ja byłem bardziej zadowolony z jakości Tarota. Zębatki i wały miały mniejsze bicie i mniej się różniły między sobą jeśli chodzi o sztuki które ja zamówiłem. Co do łopat to tak, mówiłem o tych. Ja latałem na tych samych (mam nadzieje, że to te same tylko kolor inny bo wszystko na to wskazuje) tylko, że niebieskich i były bardzo fajne.

Jeśli chodzi o to co lepsze to ja robię tak, że najpierw szukam wszystkiego czego potrzebuje w MM a jeśli czegoś nie ma to domawiam w HK. Generalnie Tarot bardziej do mnie przemawia. Na razie jedyna rzecz na której się zawiodłem u Tarota to Hub głowicy. Zgiął się przy pierwszym krecie (tak samo z resztą jak hub z HK) i to jest pierwsza rzecz, którą wymienię na Aligna. Resztę na razie zostawiam z Tarota.

A jeśli chodzi o serwa to te Corony są chyba w porządku. Ja latam na HK-752 ( http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... rch=hk-752 ) ale jako budżetówki do 500'ki są polecane również Turnigy MG930 ( http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... arch=mg930 ). Wadą tych moich i tych TGY jest taka, że często nie mają ich na stanie a jak są to szybko schodzą więc trzeba na nie polować niestety.
KDS 450s + KDS K-7XII ---> SPRZEDANY
Tarot 500 ESP złożony i oblatany ;D
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19691
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 paź 2013, o 12:45

No to mnie pewnie teraz zlinczujecie :hammer: Myślałem 3 dni i 3 noce i doszedłem do wniosku, że 500tka jednak nie była dla mnie dobrym wyborem :vhappy:

Powodów jest kilka, ale przemawiaja do mnie dwa. Pierwsza sprawa, latać to trzeba umieć. Jak się nie umie to się nie bierze za duże modele, które chcą uszkadzać innych modelarzy na lotnisku. Do takich przemyśleń doszedłem jak dostrzegłem, że gdyby heli, którego w sumie nie kontrolowałem przy upadku zaczął upadać w moją stronę to dałby mi po łbie, bo w sumie odleciał na bok, ale na dalszą odległość niż miał do mnie. Druga sprawa to koszty. Jak sobie nawet na tym durnym kreciku przeliczyłem potencjalne/statystyczne koszty napraw klasy 500 i klasy 450 to wychodzi na to, że tłuc trzeba 450tkę a jak się człowiek czegoś nauczy to można się bawić większymi modelami...

Więc obieram nowy kierunek :D Kupuje mikrusa z workiem części i ucze się bezkosztowo i nieryzykując bezpieczeństwa innych latania 6 kanałowcem. W między czasie składam jednak 450tkę. Co się naucze na mikrusie to na spokojnie będe małymi kroczkami przenosił na "normalny model", ale tańszy i bezpieczniejszy niż 500tka. Nie mam parcia na czas i talentu do latania heli też, więc trzeba zacząć od początku wszelakich początków i na spokojnie pokonywac kolejne kroki w łagodniejszy sposób :)

Mikrsuek raczej już wybrany. 450tka będzie powstawać po trochu. Trochę obejrzałem dotychczasowy model, zaczynam się nieco orientowac jak to wszystko działa więc teraz będę wiedział co i jak złożyć żeby wyszło to czego potrzebuję. Więc nie ma tego złego :)

W każdym razie, jakby ktoś potrzebował części zamiennych do 500tki to PW :)
Awatar użytkownika
shacker
Elita forum...
Posty: 578
Rejestracja: 28-01-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 25 razy
Podziękowano: 59 razy

Postautor: shacker » 29 paź 2013, o 12:58

miruuu jak było mówione, że tylko 450-tka, to nie posłuchałeś i kupiłeś 500. Teraz nie posłuchasz i kupisz mikrusa :D I znów za jakiś czas wrócisz do punktu wyjścia, czyli symulator do bólu + 450-tka :D
DEVO 8S @ ALZRC 450 Pro V2 FBL (ZYX) / T-rex 600 Pro (MSH Brain)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19691
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 paź 2013, o 13:02

No ja myślałem o 450tce i nawet ją zanabyłem. Ale potem naczytałem się, że 500tka jest stabilniejsza więc przyszalałem :vhappy: Nie wziąłem jedynie pod uwagę kosztów naprawy, hehe.
450tka będzie - juz nawet przeglądam neta pod kątem jej złożenia. Mikrus - taki gratis od życia na pocieszenie, który nie wpłynie na czas składania 450tki.

Ale tak to juz jest, że trzeba się przejechać na własnej d... żeby się czegoś nauczyć. Ja tam widzę wielką zaletę całej sytuacji - złożę 450tkę z przekonaniem i świadomością czego konkretnie chce a całość sklecę mając już jakieś (nie żeby jakieś wielkie, ale zawsze większe niż wcześniej) pojęcie z czym to się je...
Awatar użytkownika
Luki35
Elita forum...
Posty: 731
Rejestracja: 12-08-2013
Lokalizacja: Świnoujście
Podziękował: 58 razy
Podziękowano: 18 razy

Postautor: Luki35 » 29 paź 2013, o 14:16

Mam nawet jednego mikruska na zbyciu (po jednym małym krecie tylko) - poza tym nówka. :lol:

Ty piszesz o kosztach, a co ja mam powiedzieć? Dałem za swojego w wersji bnf + nadajnik + 2 komplety lipo dodatkowo ponad 2 koła i teraz boję się, że jak nim pier...ę o glebe z wyższej wysokości, to nie będzie mi sie chciało naprawiać (to nie auto - tu musi być wszystko na tzw. tip - top - inaczej wibracje, etc...).

Nawet na symku latam 450 trexem i jakiś taki za szybki sie wydaje. W opcji treningowej są "lekcje" z jakąś spalinówką, która jakoś tak wolniej wszystko wykonuje, nie to co 450-ka. a ja mam 300-kę.....

Ale nadal męcze symka i nadal co kilka minut rozwalam model, więc narazie nadal wirtualna przygoda tylko.

Ps. Oby Hunter to nie był mój max ... :wall: :wall: :mad2: :wow2: :wow2:
E-Sky Hunter, Blade 300 X

http://www.rcauto.pl/forum/memberlist.php?mode=viewprofile&u=36487 - mój profil na RCAUTO
Awatar użytkownika
crash
Domownik forum...
Posty: 381
Rejestracja: 19-07-2012
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: crash » 29 paź 2013, o 15:20

500 jest droższa. a konkretnie o ile? 450 jest mniej stabilna i mniej widoczna więc jest większe ryzyko rozbicia. częściej rozbita 450 wychodzi wam jakoś taniej :vhappy:
a co do kretów i symka - najpierw się uczymy, potem trenujemy i dopiero idziemy polatać... wiem po sobie. :mrgreen: naprawdę jest łatwiej zaczynać latanie większym modelem. ja teraz latam tylko 600, dwa trexy 500 poszły w odstawke a mcpx'a to już nie wspomne...
pozdro
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19691
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 paź 2013, o 15:32

Rzecz w tym, że ja z tych niecierpliwców, co na kretach się uczą nie na symku :)
Czy droższa? Choćby durne łopaty czy pakiet, który ostatnio tak wygiąłem, że poszedł w odstakę w automatu.
Awatar użytkownika
shacker
Elita forum...
Posty: 578
Rejestracja: 28-01-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 25 razy
Podziękowano: 59 razy

Postautor: shacker » 29 paź 2013, o 16:49

crash pisze:500 jest droższa. a konkretnie o ile? 450 jest mniej stabilna i mniej widoczna więc jest większe ryzyko rozbicia. częściej rozbita 450 wychodzi wam jakoś taniej :vhappy:


To nie do końca tak jest. Stabilność nie jest jakoś szczególnie inna, jeśli są to modele FBL. Kwestia stabilności była istotna przy flybarze. Mniej widoczna jest, ale do ćwiczenia lata się raczej przy nodze. Moim zdaniem ryzyko rozbicia jest takie samo - bo wynika one z błędów pilota, które popełnia na modelu dowolnej wielkości. Więc lepiej bić 450-tkę niż większe modele.
Im mniejszy model tym jest on szybszy i bardziej nerwowo reaguje na sterowanie, ale dobra 450-tka z FBL może całkiem przyjemnie latać na początku. Kretów pewnie będzie podobna liczba, co większym modelem, a trochę taniej. No ale jak ktoś symka nie lubi, to nic nie pomoże.
DEVO 8S @ ALZRC 450 Pro V2 FBL (ZYX) / T-rex 600 Pro (MSH Brain)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19691
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 paź 2013, o 17:03

shacker pisze:No ale jak ktoś symka nie lubi, to nic nie pomoże.
Pomoże :) Kilka razy przygrzmoce i przesiąde się na symka na pewno :)
A tak na poważnie, to idą kabelki - jak dojdą to przetestuje z czym to się je. Kto wie, może polubie hmm
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 31 paź 2013, o 09:14

Raczej ciężko to polubić bo zbyt wiele się tam nie dzieje i zaczyna nużyć po jakimś czasie, ale nie ma lepszego i tańszego sposobu na naukę.

Widać jak na dłoni czy jesteś gotowy do latania i bezstresowo można próbować nowych rzeczy by poznać własne granice.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
szkubi
Stały bywalec...
Posty: 179
Rejestracja: 29-01-2013
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 5 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: szkubi » 24 mar 2014, o 23:09

Mam mały problem z moją tarczą. Mianowicie ukręciłem gwint w ramieniu tarczy. Konkretnie w ramieniu od kulki z drążkiem antyrotacyjnym. Mam dwie tarcze sterujące (jedna z tym ukręconym gwintem a druga prawdopodobnie z padniętym łożyskiem) i chciałbym złożyć z nich jedną. Czy da się rozebrać tarczę sterującą i przełożyć ten element z ramionami (dolna część) z jednej tarczy do drugiej? Jeśli tak to macie jakieś wskazówki jak się za to zabrać?
KDS 450s + KDS K-7XII ---> SPRZEDANY
Tarot 500 ESP złożony i oblatany ;D
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 24 mar 2014, o 23:15

Próbowałem rozebrać tarczę od T500.....poległem. Nie znam nikogo kto coś takiego robił. Chociaż skoro to złożyli to i jakoś rozłożyć się da....
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3711
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 26 mar 2014, o 22:47

Tarcza w Alignie T500 jest skręcana - trudno ale daje się rozkręcić. Jak jest w Tarocie niestety nie wiem...
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8008
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 26 mar 2014, o 23:22

Raczej jest jednym kawałkiem wychodzącym z chińskiej wtryskarki :)
Helikoptery

Wróć do „Align i jego klony”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości