Strona 6 z 6

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 10 sty 2019, o 10:40
autor: mwx
Popieram. Porządne sterowanie skokiem ogona zaoszczędzi Ci wielu przekleństw i kombinacji z ustawianiem parametrów ogona.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 10 sty 2019, o 13:42
autor: Piotr_T
Na razie zamówiłem z oferty Adama ślizgacz pasujący do posiadanej skrzynki. Wybrałem sztukę, która na moje niedoświadczone oko wyglądała najbardziej obiecująco. 30 zyla nie majątek. Jak nie wypali, to założę, tak jak polecacie, kompletny zestaw Aligna lub do obecnej skrzynki dokupię to http://www.alzrc.com/product/906.html. Żeby było śmieszniej, to właśnie takie kółko ślizgacza znalazło się w woreczku z częściami, szkoda tylko, że ramię dali starego typu :-). Jest jeszcze taki zestaw - http://www.alzrc.com/product/903.html - drogi, ale może warto.

Edytka - zaskoczyły mnie dziś łopaty dołączone do zestawu. Co prawda widziałem lżejsze (te ważą 31 g sztuka), ale... środki ciężkości pokryły się idealnie, wrzuciłem je na wagę, pokazała dla obu to samo (tyle że mojej wadze poniżej 1 g zbytnio ufać nie można), trafiły więc na wyważarkę i... zdziwko… nic nie trzeba było doważać. Zostały więc wkręcone w okucia. Tak dobrze to jeszcze nigdy nie miałem ;).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 11 sty 2019, o 13:48
autor: Piotr_T
Diabeły wylądowały... :-)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze tylko programowanie regla (czekam na programator), sprawdzenie ustawień FBL-a i będzie można testować.
Przez te szczudłowate podwozie jest wyższy od Miniaka. Generalnie wygląda na większą sztukę, niż jest w rzeczywistości :-).

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 11 sty 2019, o 14:30
autor: Carson
Ladna kabinka :) alzrc ma zestawy do konwersji na pasek?

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 11 sty 2019, o 15:14
autor: Piotr_T
Fabrycznego zestawu do konwersji na pasek chyba nie ma, przynajmniej na alzrc.com takowego nie widać. Pewnie podejdzie każdy dedykowany do 450. Ja na razie jestem zaskoczony, jak "na wałku" lekko może obracać się zespół wirnik główny + wirnik ogonowy w porównaniu do jednopaskowego Protosa Mini, w którym, żeby nie było, pasek naciągnięty jest zgodnie z manualem. Może bierze się to z tego, że mój Miniak ma solida na silniku (pinion bez łożyska jednokierunkowego - mniej kłopotliwy, ale silnik "obciąża" układ cały czas). "Ujemnym" zaskoczeniem tego samego rozwiązania jest... "tragedii nie ma, ale jest głośniej", odczuwalnie głośniej ;). Typowe coś za coś.
Kabinka też mi się podoba. Jeszcze jest taka ładna, nie za długo pewnie nie będzie, ale... za jedną kabinkę do Miniaka (chyba u Kenobiego jeszcze są) kupuję prawie trzy kabinki do ALZRC-a, takie jak obecna lub wersję inaczej pomalowaną, IMHO ciekawszą niż ta, co ją mam - http://www.alzrc.com/product/588.html :-)
Dziś wieczorem chcę obydwa wrzucić na wagę z tym samym pakietem. Dam znać, co wyszło.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 24 cze 2019, o 08:03
autor: Piotr_T
Wczoraj Diabeły straciły w locie napęd ogona. Przyczyna - pęknięte kółko w przedniej przekładni kątowej (tej od napędu wałka - są tam dwa kółka na jednej krótkiej ośce, zwykłe odbiera napęd z wirnika głównego, kątowe przekazuje go dalej i to ono pękło). Przyczyna - nieznana, ale podejrzewam, że nie było ono w pełni sprawne już od samego początku (składając model miałem wrażenie, że kręcenie wirnikiem ogonowym nie zawsze przekładało się na płynne obracanie się wirnika głównego, w drugą stronę nie było tego widać). Mimo że model zaczął kręcić piruety udało mi się go posadzić prawie bez strat - przy lądowaniu wirnik ogonowy lekko zaczepił o ziemię, trochę zakurzyło. Uszkodzenia - na pierwszy rzut oka tylko z lekka wygięty wałek wirnika ogonowego, oczywiście będzie do wymiany. BTW - zrobili go chyba z niezłej plasteliny, bo byłem w stanie wyprostować go na polu, bez użycia narzędzi, jeno w samych łapkach (a Bóg wie jakiej pary w dłoniach to nie mam).
Dobrze, że model leciał b. wolno, to dałem radę go posadzić, więc poza wymianą dwóch osiek (i może łożyska jednego okucia ogonowego, okaże się po rozebraniu, bo pojawił się na nim luz) chyba nic więcej mnie nie czeka.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 22 wrz 2020, o 08:08
autor: kwiatek
Odświeżam temat zastanawiam się nad rozciagnieciem 450 do łopat 360 czy jest sens czy lepiej kupić x360?

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 22 wrz 2020, o 08:43
autor: mwx
Nie, to słaby pomysł. Kup X3/x360

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 22 wrz 2020, o 08:57
autor: kwiatek
I pakiety 6s1450 będą ok czy większe dodam iż nie latam 3 d

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 22 wrz 2020, o 08:59
autor: mikegsx400
Będą idealne :)

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 22 wrz 2020, o 10:33
autor: Damdodo
A co na ten temat w instrukcji? Producent pozwala? :twisted:

Re: Devil 450 Pro V2 DFC

: 22 wrz 2020, o 14:46
autor: mikegsx400
"nie śmieszne"



:D