Jak planujecie latać gdy nam zamkną kraj? [COVID-19]

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 25 mar 2020, o 12:27

Artu pisze:Mocne, ale...

To jest akurat prawda. U mnie na paliatywnym (!) nie ma odwiedzin. Chcesz - możesz zostawić podpisaną reklamówkę z betami w wyznaczonym miejscu i odejdź. Nie ma możliwości pożegnania z umierającymi bliskimi. A co tu mówić o zakaźnym ...
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 mar 2020, o 12:47

... to kompletnie nie w temacie, ale zaciekawiłeś mnie... Czemu na paliatywnym nie ma odwiedzin? W żadnym wypadku? Przecież rak nie jest zaraźliwy...
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1286
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 25 mar 2020, o 13:16

aikus pisze:... to kompletnie nie w temacie, ale zaciekawiłeś mnie... Czemu na paliatywnym nie ma odwiedzin? W żadnym wypadku? Przecież rak nie jest zaraźliwy...
W temacie tego co @Artu napisał. Cały szpital zamknięty. Bez wyjątku. Tylko SOR działa. Po prostu jeden zarażony lekarz czy pigulara to zamknięcie oddziału … Proste. Kwarantanna. Pacjentów i personelu.
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 mar 2020, o 13:35

Aaa... czyli to teraz w związku z wirusem a nie, że w ogóle - OK OK, jasność.
Awatar użytkownika
Clad
Elita forum...
Posty: 838
Rejestracja: 16-06-2019
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 93 razy
Podziękowano: 21 razy

Postautor: Clad » 28 mar 2020, o 08:07

Piękna pogoda dzisiaj się zapowiada, więc ładuje pakiety, zabieram rodzinę na spacer (bo to jeszcze wolno), a przy okazji polatam :dance:
Mam nadzieję, że nie spotkam niebieskich panów, którym bym musiał tłumaczyć, że spaceruje po łące przy okazji sterując modelem. A swoją drogą ciekawe, czy podszedłby jeden, czy dwóch, bo jak dwóch, to złamaliby przepisy tworząc zgromadzenie trzech osób :D
Alzrc x360, T-rex 550E, T-rex 600E, Aurora 9X
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 28 mar 2020, o 08:49

Ja wczoraj po poludniu bylem polatac na swojej odizolowanej lace i trafilem na 2 auta. Pozniej jeszcze trzeci dojechal. Rodzinny (chyba kilka rodzin) wypad zeby pokopac pile z dzieciakami ;)
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 28 mar 2020, o 10:48

Dziś rano na "mojej" łące (Kierszek) było pusto. Zresztą dość często jest tam pusto, poza okazjonalnymi osobami wyprowadzającymi psy. Tak więc przewietrzyłem nieco głowę i śmigła w Fimi (polatałem trochę "ostrzej" w trybie ATTI), a córka przy asyście GPS-a zobaczyła, jak wygląda sterowanie mode 2 na styl helikopterowy. Z ludzi którzy oddawali się różnym aktywnościom "zewnętrznym" widziałem kilku biegaczy i rowerzystów, ale co najwyżej w parach. "Tłumów" powyżej 2 osób nie było, organów kontrolujących też nie.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3469
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 28 mar 2020, o 11:12

Clad pisze:A swoją drogą ciekawe, czy podszedłby jeden, czy dwóch, bo jak dwóch, to złamaliby przepisy tworząc zgromadzenie trzech osób :D
Zawsze możesz się wytłumaczyć, że z psami na spacer wyszedłeś :D
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 28 mar 2020, o 13:10

Abstrachując od wymyślania wymówek czy sztucznych powodów - przecież stanie na środku pustego pola to chyba najbezpieczniejsze co można robić i moim zdaniem nie jest sprzeczne z treścią rozporządzenia.

Na pewno 100x bezpieczniejsze niż wizyta w Biedronce, czy spacer chodnikiem albo leśną ścieżką po której łazi pełno ludzi. Spacery i aktywność na dworze nie są zakazane, bo kwalifikują się jako niezbędne sprawy związane z życiem codziennym. chodzi o to żeby nie latać z dupą tam gdzie jest dużo ludzi, zachowywać odstępy i dbać o higienę. Utrzymywanie się w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej jest absolutnie niezbędne. Aktualna sytuacja zaowocowała już jednym głośnym samobójstwem a nie wiadomo co jeszcze się stanie jak szersze grono popadnie w depresję spowodowaną bezruchem i siedzeniem w chacie.
Bądźcie kreatywni i rozsądni, wiecie mniej więcej jak wirus się roznosi więc na pewno wiecie jak uniknąć ryzyka wychodząc z chaty. Ja na przykład biegam wieczorem/nocą, żeby uniknąć wdychania smarków innych ludzi. Na dodatek wybieram trasy raczej mało uczęszczane przez spacerowiczów. Właśnie jadę na lotnisko z córką z założeniem że każdy pilot będzie latał w zupełnie innej strefie sam i nie będziemy się kontaktować.

Tylko należy latać samemu, ewentualnie z innym domownikiem. Nie mieszać się z kumplami z lotniska, nie macać zabawek ani kumpla, nie pożyczać kabli od ładowarki i nie ustawiać kumplowi nadajnika.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 28 mar 2020, o 20:20

Dokładnie tak!
I w ten oto sposób dziś na Regułach spotkaliśmy się w kilka osób... Byli Bracia na Xie, a na nowym pasie (odległość jakieś 50 metrów) Artja, ja, Kasia, nasze dwa piesy... Potem wpadło też nasze szwagrostwo.
Ze wszystkimi czule przywitaliśmy się i nawet wyściskaliśmy i wycałowaliśmy na odległość minimum 3 metrów.
Udało się nawet postrzelać z wiatrówki.
Wszyscy z jednej.
Pomiędzy każdym przekazaniem z ręki do ręki była starannie zdezynfekowana denaturatem.

Widzieliśmy kilka osób na spacerach, albo psiarze, albo rodziny z dziećmi (a więc i tak mieszkają razem).
Generalnie ludzie wyglądają na ogarniętych, trzymają bezpieczne odległości. Nawet jak sie mijają na polnej dróżce to się rozsuwają, żeby na siebie nie nachuchać...

Potem wpadliśmy do Leroya - potrzebowaliśmy kilku rzeczy, a odkryliśmy, że Leroy otworzył usługę sprzedaży bezkontaktowej: kupuję i płacę przez internet, i za 4 godziny mogę iść odebrać.
Byłem ciekawy i trochę się obawiałem, ale pełna kulturka. Na wejściu do sklepu stoi ochroniarz, i dwie osoby z obsługi, wszyscy mają obowiązek zdezynfekować ręce, trzymają odległości i tak dalej, mają maseczki, rękawiczki (albo te takie szklane osłony na twarz).
Ludzie się czasami trochę zapominają, podchodzą za blisko, ale jak ochroniarz zwróci uwagę, to grzecznie się stosują.
Paczka ląduje na ladzie razem z fakturą, babeczka się odsuwa, ja podchodzę, biorę, dziękuję, życzę zdrówka.
Gitara!

Oczywiście nic nie daje gwarancji bezpieczeństwa 100%, ale wygląda to naprawdę przyzwoicie.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 28 mar 2020, o 21:37

Żeby alkohol był skuteczny musi być zmieszany w stosunku 3:7 z wodą. Po szczegóły zapraszam do dr Świstaka
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 28 mar 2020, o 22:19

O kuźwa.... To to nie jest tak, że po prostu minimum 70%??

... Ty no weź napisz... nie będę chłopakowi głowy robotą w domu zawracał...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 28 mar 2020, o 22:25

Nie no kuźwa... Maciuś... mocniejszy też jest skuteczny tylko powoduje skutki uboczne, wysusza skórę i takie tam... (tak jakby ten słabszy tego nie robił)...
Luzik, nie podgrzewaj mi proszę niepotrzebnie mózgownicy...
... nie... ten... rób mi zwarć na zwojach mózgowych - mi się nie wolno denerwować...
;)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 28 mar 2020, o 22:39

Update: No dobra, jednak coś w tym jest. Chodzi o czas działania preparatu i rzeczywiście idealne proporcje woda - etanol to 30/70.
ALE: dotyczy to głownie bakterii.
Nadal jednak nie jest tak, że sam denax nie dezynfekuje - po prostu nie jest to najlepsza możliwa opcja.

Tak czy siak po przyjściu do domu bezwzględnie należy porządnie i poprawnie umyć ręce ciepłą wodą z mydłem, bo wirus jest na to podatny.

Tym nie mniej - od dziś - doleję trochę wody do moich odkażaczy (spoko, nie na oko "trochę" - zrobię to jak trzeba).
I nie z oszczędności a już na pewno nie z troski o nie wysuszanie skóry - głownie używam ich do dezynfekcji przedmiotów, a nie siebie.

Anyway: najważniejsze to pamiętać, że wódka jest ZA SŁABA!!! Bo to niestety powszechne "a mam wódkę w domu to odkażę".
NIE. Wódką nie odkazisz.
Awatar użytkownika
Pietrek
wcześniej: Piotr G
Posty: 970
Rejestracja: 13-07-2015
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 51 razy

Postautor: Pietrek » 28 mar 2020, o 23:08

Dawaj następny post. :thumb:
Pozdrawiam...
Piotr
--------------
nie potrafię ale spróbuję się nauczyć...
XL power 380 / XL power 550 / DX9 / Traxxas e-revo 1:16
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 28 mar 2020, o 23:24

Chodzi o to że alkoholem rozpuszczasz lipidową, zewnętrzną skorupkę virusa, a wodą tę wewnętrzną, białkową. Bez wody białko się ścina i virus nie zostaje rozwalony.
Dodatkowo czas aktywności takiego preparatu jest dłuższy, bo sam alkohol szybko paruje.

No i lepiej smakuje.
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 29 mar 2020, o 00:35

Wniosek - tylko Śliwowica Łącka, ta prawdziwa, 70%. Nadaje się i na zewnątrz i od środka. No i głowa po niej nie boli :-). A poważniej, to tak jak napisał Maciek - czy etylowy, czy metylowy, obojętne, ale udział wody musi być, bo inaczej tego skur... nie rozpuści.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości