Strona 1 z 2

Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 08:48
autor: Artz
Panowie,

czysto teoretyczne rozważanie/dyskusja.

Jak podchodzicie do dronów które latają nad Waszym domem, działką?
Regularne przeloty mogą oznaczać że po prostu jesteśmy na trasie podejścia/startu do/z lotniska :) Ale już zawis kilkadziesiąt metrów nad czyimś domem może mieć wiele scenariuszy? Rekonesans złodzieja, wścibski sąsiad dozoruje sąsiedztwo, jakieś dziecko dostało na komunię i nie mając wiedzy, doświadczenia, uprawnień wzniosło się 100m do góry itp.
Ale znów kupując drona, warto zobaczyć swoją okolicę z kilkudziesięciu metrów.


Co o tym myślicie?

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 09:02
autor: Artja
Najpierw spróbowałbym cos posiać z jakiejś mocnej dopalki WiFi. A jak nie pomoże to śrut diabolo grzybkowany :thumb:

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 09:17
autor: Kula
Wg polskiego prawa, powietrze nad twoim domem nie należy do ciebie. O ile nie masz nad domem strefy zamkniętej dla lotów BSP, to nie masz prawa zakazać lotów.
Jedyne wyjście to rozpoznać kto lata i uprzejmie z nim porozmawiać, że Ci to przeszkadza.
Próby strącenia drona mogą skończyć się dla ciebie sprawą w sądzie o zniszczenie mienia.

Możesz też sprawdzić w Dron Radar czy lot jest zgłoszony. Jeśli nie, masz prawo zgłosić incydent na policję.

Wysłane z mojego SM-N981B przy użyciu Tapatalka

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 09:21
autor: Adam12
Najprędzej ktoś się bawi i tyle. Pytanie czy spadnie Ci na łeb/auto czy nie. Albo dziurę w dachu zrobi.

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 09:25
autor: Kula
Jak Ci spadnie na auto to już inna sprawa. Wtedy można gościa (o ile się zgłosi) pociągnąć o odszkodowanie. I lepiej żeby miał OC

Wysłane z mojego SM-N981B przy użyciu Tapatalka

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 09:30
autor: Artja
Wstepna weryfikacja w droneradar tu pelna zgoda. Próba lokalizacji pilota również, chociażby własnym dronem to również świetny pomysl. Próbę stracenia/przeploszenia podjąłbym w zależności od stopnia nachalności gościa. Ciekawe jaka byłaby reakcja policji i skuteczność potencjalnej interwencji hmm

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 12:49
autor: Artz
Uszkodzenie czyjegoś drona nawet nad własnym domem to wykroczenie, więc to my będziemy odpowiadać. Interwencja policji raczej nic nie zrobi, musiało by zaistnieć nękanie. RODO? Tu też małe szanse. Chyba że znajdziemy się na filmie w sieci, jako główna atrakcja.

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 20:04
autor: Pan Szampan
Temat można krótko podsumować. Jeśli przelatuje nad najwyższym punktem twojej posesji( powiedzmy 1m nad kominem) to nie możesz z tym nic zrobić bo kupujesz ziemię a nie powietrze. Jeśli wisi przez dłuższy czas możesz to podciągnąć pod naruszenie miru domowego jednakże w takiej sytuacji musiałby wisieć na wysokości okna bądź tak że z kamery widzi co się dzieje w domu. Drona nie możesz zestrzelić, rzucić w niego kamieniem bądź czymś innym, wtedy to jest uszkodzenie mienia osoby( w tym przypadku pilota tego drona). Niestety obawy ze spadnie nie mają podstaw do przyjazdu policji.


Natomiast jeśli chodzi o interwencję policji to jeśli nie ma incydentu lotniczego( czyli dron np. spadł na twoja posesję i coś uszkodził bądź otarł się o ciebie i śmigłami Cie pociął) bądź wypadku lotniczego( czyli są straty w ludziach) to nie liczyłbym na wybitne dochodzenie kto lata. Trudno jest nawet służbom namierzyć pilota takiego bezzalogowca. Chyba że mają urządzenie które się nazywa aeroscope ale dziala tylko z dronami dji i narazie jest tylko jedno w Polsce.

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 20:49
autor: Artz
Nie, tutaj w tym temacie nie chodziło mi o listę co można zrobić a czego nie, nie potrzebuję listy artykułów/paragrafów z kodeksu wykroczeń. Od tego jest google https://www.dziennikprawny.pl/pl/a/dron ... oge-zrobic

Chciałem tylko poznać Wasze zdanie na ten temat. To przecież kolejna zabawka, więc dopóki nie wpadnie nam do basenu, można to olać. Ale niektórzy tutaj by strzelali :)

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 21:10
autor: Pan Szampan
Wlasnie dlatego tak naprawdę jedyna opcja to znaleźć pilota takiego drona i do niego zagadać. Tylko trzeba wiedzieć jak poprowadzić rozmowę żeby człowiek nie pomyślał że straszysz go i chcesz wzywać służby tylko ze chcesz go poinformować że istnieje coś takiego jak przestrzeń powietrzna i mu ew. pomóc zrozumieć o co z tym wszystkim chodzi. A tu pomaga mój i poprzednie posty kolegów o tym co możesz a co nie.

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 21:32
autor: Artja
Nie wyobrażam sobie szlajać się po krzakach w poszukiwaniu pilota. Może temat jest zbyt ogólnie przedstawiony, bo kazda sytuacja jest indywidualna. No ale majac poczucie namolnej inwigilacji, gdyby pilot nie zareagował na któryś z powszechnie znanych gestow pożegnalnych, poczułbym się rozgrzeszony z użycia innych środków perswazji. Nawiasem mówiąc, w typowych przypadkach legalnie drona raczej nie powinno być nad zabudowaniami i nad ludzmi?

Re: Dron nad moim domem!?

: 6 cze 2021, o 23:52
autor: Piotr_T
Zgoda, nie powinno (w kategorii otwartej), chyba że pilot ma stosowne uprawnienia i powód do takiego latania (tyle że to już będzie kategoria szczególna lub nawet certyfikowana). RODO też ma tu znaczenie, jeśli narusza wizerunek (tak jak zwykle foto) i/lub umożliwia identyfikację (czytelna tabliczka z nazwą ulicy i numerem posesji, numery rejestracyjne auta przed domem, itp.). Czyli jak ktoś jednorazowo przeleci nam dronem nad domem, to raczej niewiele wskóramy, ale jak będzie namolnie wisiał nad posesją, to już IMHO będzie powód do zadzwonienia na 112. Samodzielne strącanie intruza raczej odpada - będzie zniszczenie mienia i seria nowych kłopotów, chyba że intruz rozwali się sam na naszej działce, to wtedy on może mieć problemy.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 04:37
autor: Artja
Realnie rzecz biorąc z wysokości 30-40m pilot gowno zobaczy poza topografia i ewentualnie sylwetka człowieka. Zoom kamery trochę poprawia widocznośc detali, ale niewiele dronow posiada taka możliwość. Dotarcie do informacji objętych RODO wymagałoby pozniejszej obróbki cyfrowej zdjecia/filmu więc ni ma problima, niech se lata. Zagladanie w okna i uporczywy zawis 10-15m potraktowałbym agresywnie i pilot nawet by się nie zorientował co go zdjelo z nieba.

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 09:02
autor: mwx
Kula pisze:Jedyne wyjście to rozpoznać kto lata i uprzejmie z nim porozmawiać, że Ci to przeszkadza.


Gorąco polecam to rozwiązanie.
Mój sąsiad (dystrybutor GoPro) swego czasu wisiał w niedalekiej okolicy mojej chaty/samochodów/dziecka przedprodukcyjną Karmą, co napawało mnie niepokojem biorąc pod uwagę to co te drony potrafiły odwalić.
Zwyczajna prośba o przeniesienie tych prób na inny poligon wystarczyła, a przy okazji można wymienić się najświeższymi plotami.

Strzelanie, rażenie prądem, ingerencję służb specjalnych i groźby karalne warto zarezerwować na inne okazje.

Zdecydowana większość "pilotów" dronów to małe i duże dzieciaki testujące nową zabawkę z marketu, na moment przed odłożeniem jej do szafy na wieki. To może być okazja do zainteresowania człowieka jakimś fajniejszym lataniem :)
Złodzieje i gwałciciele mają bardziej dyskretne metody związane z przeprowadzaniem rekonesansu.

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 09:59
autor: Artz
Piotr_T pisze:Zgoda, nie powinno (w kategorii otwartej), chyba że pilot ma stosowne uprawnienia i powód do takiego latania (tyle że to już będzie kategoria szczególna lub nawet certyfikowana).
Pozdrawiam,
Piotr.


Kategoria otwarta A2 pozwala zbliżyć się do ludzi na odległość 5m jeśli nasz dron ma tryb ograniczenia prędkości od 3m/s i go włączymy. Nie jestem pewny czy to dotyczy też zabudowań.

Podsumowując, latanie nad czyjąś posesja bez zgody właściciela nie jest ok. Może powodować niepotrzebne zainteresowanie. Przelot ok, ale ze zdrowym rozsądkiem.

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 10:25
autor: mwx
Nie jest OK jeśli właściciel sobie nie życzy a na dodatek jeśli mu dokucza, stalkuje albo sprawia jakiekolwiek zagrożenie to jest niezgodne z prawem.

W praktyce zdecydowanie lepiej zacząć od rozmów i pokazać gościowi 7setę, najlepiej w locie.

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 10:54
autor: Piotr_T
Tyle że A2 wymaga ciut większego "wtajemniczenia" i zdania "poważniejszego" egzaminu, niż A1/A3, nie mówiąc o lataniu zabawką, więc... taki pilot chyba umyślnie i notorycznie nie łamałby przepisów. Generalnie spokojna rozmowa to może być to, chyba że się trafi na wyjątkowego po...ba, ale taki to IMHO nie powinien latać nawet samolocikami złożonymi z kartki papieru.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 13:03
autor: Artz
Nie trudno zdziwić się jakie ananasy można spotkać podczas egzaminu. Moim zdaniem jest on mimo wszystko zbyt łatwy, ale zawsze jest to jakaś wstępna selekcja. Co ciekawe według prawa dron nie jest zabawką ale jest bezzałogowym statkiem powietrznym. Podobnie jak nasze śmigłowce.

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 18:42
autor: Adam12
Artz pisze:Nie trudno zdziwić się jakie ananasy można spotkać podczas egzaminu. Moim zdaniem jest on mimo wszystko zbyt łatwy, ale zawsze jest to jakaś wstępna selekcja. Co ciekawe według prawa dron nie jest zabawką ale jest bezzałogowym statkiem powietrznym. Podobnie jak nasze śmigłowce.

Taaa. Sąsiad 60+ zobaczył u mnie helika i kupił sobie drona. Polatał sezon i walnął w kosz. Kto chce się bawić i jeszcze ma z kim to i może jakiś egzamin zrobi. Kto się bawi 2 tyg, albo samemu to nawet nie wie co to "bezzałogowy statek powietrzny". Po prostu. Dziś drona kupuje się jak bułki w sklepie :dk:

Re: Dron nad moim domem!?

: 7 cze 2021, o 20:21
autor: qemay
Hym....

Sprawdzić w drone radar czy lot jest zgłoszony - jeśli nie - to co by nie robił lata nielegalnie. W chwili obecnej jesteśmy w okresie przejściowym, więc zabawek jeszcze formalnie nie ma, no chyba że lata czymś mniejszym niż 250g i to bez kamery, a nie sądzę, by takim zbyt daleko się zapuszczał (z 80 dźulami jest jeszcze gorzej, bo tu już konieczna jest certyfikacja bo "zważyć" tego na szybko się nie da).
W A1 (w praktyce to 500g) może nad posesją (a raczej ludźmi) przelecieć, ale nie powinien nad nimi latać.
W A2 też z przelotami jest kicha bo musi zapewnić 5 metrów separacji - a raczej nie jest to - nie widziałem ludzi to znaczy że zachowałem separację.
W A3 przelot całkowicie odpada (zapewnienie 150 m separacji w poziomie jest w terenie zabudowanym raczej ciężkie do zrobienia, a już przelot na pewno tego kryterium nie spełnia).

W praktyce - praktycznie tylko poniżej 500g może latać. Wszystko wyżej formalnie może mieć problemy.


Oczywiście - trzeba by najpierw sprawdzić co i jak i porozmawiać.