Malo tego! Zawsze istnieje ryzyko, ze takiego mobiuska rozbije (razem z modelem). Ryzyko moze nie jest jakies bardzo duze, ale na pewno wieksze niz jak ktos sobie zaklada kamere na kask.
No i teraz tak: Rozwale mobiuska... to troche poplacze i mi przejdzie.
A rozwalilbym takie GoPro?
Zawal, karetka, szpital, miesiac w psychiatryku, trzy miesiace rekonwalescencji...
