No dobra, to ja tylko tak na szybciutko podbiję wątek:
To wynik na 30 metrów, bez specjalnej spiny.
Tym:
https://www.olx.pl/d/oferta/128-01-wiat ... 4073b62c79Mniejsza o to, jak doszło do tego, żę ją mam, to dłuższa historia, w każdym razie dziś na szybko wyskoczyłem na reguły i zaraz po oblataniu nowych pakietów przystrzeliłem Lunetę.
MOcno dziś wiało, więc nie jest to szczyt szczytów co można z tego karabinka osiągnąć.
Mogę natomiast powiedzieć, że dotarła do mnie zasadnicza taka ogólna różnica pomiędzy Sprężyną a PCP.
Otóż sprężyna to taki kałasznikow. Pancerny, toporny, siermiężny, można jebnąć o ziemie, podeprzeć się jak laską przy wstawaniu z fotela, utarzać w błocie... potem wyczyścić i będzie działać, to tego ma nienaganną celność i w ogóle spoko jest.
PCP, to najwyższej klasy sprzęt, delikatny, wrażliwy... raczej należy na niego chuchać i dmuchać - choć oczywiście bez przesady.
Za to cackanie się daje takie samo skupienie jak sprężyna tyle, że na dwa razy większej odległości.
Taka jest różnica.
No generalnie - jestem zachwycony i na chwilę obecną w zbrojowni mam absolutnie wszystko co zawsze chciałem mieć.