Ciekawostki i niusy

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 5 lip 2011, o 18:41

edek pisze:Jak dobrze, ze lozyles temat i na niego akurat trafilem bo chcialem napisac, ze.... HENSELEIT JEST BEZNADZIEJNY. Jeden z gorzej latajacych modeli na symku,zaraz po trexie 700 eletro...
Tzn, w realu pewnie i lata podobnie na wyzylowanych ustawieniach , ale chyba nikt na takich nie lata bo to nie latanie...

to ja jestem jakiś lewy

. Wszyscy wieszają psy na 700E, a akurat ten Hanseleit i 700E to dwa modele którymi lata mi się super.
I jeszcze Aurora.
A do dupy to jest Blade MCP-X :gas:

Kowal · Postautor: **Kowal** » 5 lip 2011, o 18:59

edek pisze:Jak dobrze, ze lozyles temat i na niego akurat trafilem bo chcialem napisac, ze.... HENSELEIT JEST BEZNADZIEJNY. Jeden z gorzej latajacych modeli na symku,zaraz po trexie 700 eletro...
Tzn, w realu pewnie i lata podobnie na wyzylowanych ustawieniach , ale chyba nikt na takich nie lata bo to nie latanie...

Również muszę przyznać, że Rigid i T700E są masakryczne. Najmniej mi odpowiadają z nich wszystkich.

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 5 lip 2011, o 19:10

Napiszcie proszę, co dokładnie w nich nie tak...

Kowal · Postautor: **Kowal** » 5 lip 2011, o 20:17

Dla mnie one są nienaturalnie ostro ustawione i jakby latały na kiepsko ustawionym 3G.

Postautor: **Ramotny** » 5 lip 2011, o 20:33

Kowal pisze:jakby latały na kiepsko ustawionym 3G.

A to 3G da sie dobrze ustawić???? :wall:

Kowal · Postautor: **Kowal** » 5 lip 2011, o 21:19

Ramotny pisze:
Kowal pisze:jakby latały na kiepsko ustawionym 3G.
A to 3G da sie dobrze ustawić????

Dobrze ustawione 3G jest kiepskie, ale można kiepsko ustawic kiepskie 3G. W przypadku 3G pojęcie kiepsko, (piiiii), beznadziejnie itp. zmieniją znaczenie. :-D

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 5 lip 2011, o 21:41

Kowal pisze:Dla mnie one są nienaturalnie ostro ustawione i jakby latały na kiepsko ustawionym 3G.

A mnie się podoba ta ostrość. Braki w technice i finezji nadrabiam brutalną siłą :mrgreen:

Postautor: **Ramotny** » 5 lip 2011, o 21:49

Też chwilę polatałem... nędza... nawet się nie umywa do starej, poczciwej 500ty

Kowal · Postautor: **Kowal** » 6 lip 2011, o 08:43

Ku przestrodze, dla tych co lubią latać blisko innych i siebie.

Minę chłopina ma smutną, też chyba bym miał, a powinien się cieszyć, że nie dostał w łeb.

http://www.rcrotorz.com.au/showthread.php?1430-Derrick-Threatt-hit-by-heli

http://www.rcmania.hk/2011/07/12393

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.10150239677161169.318013.95528651168

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 6 lip 2011, o 09:58

E tam, tylko go pogłaskał ...

Kowal · Postautor: **Kowal** » 6 lip 2011, o 10:23

super_mario2 pisze:E tam, tylko go pogłaskał ...

To tak jakbyś powiedział, że ktoś rzucając w Ciebie nożami, próbował Cie pogłaskać.

edek · Postautor: **edek** » 6 lip 2011, o 11:51

Nie do konca... rzucajac w kogos nozem, przewaznie robimy to w jednym celu - zabic

Latanie helikiem nie ma na celu zabijania, ale jesli juz dojdzie do bliskiego kontaktu to bez problemu moze to zorbic. A tutaj tylko male kuku, nie chcacy, do tego wyglada jakby bardzo cierpial...bardziej niz gosc ktory zlamal kostke i lezal z wystajaca koscia na koncercie 3 dni temu

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 6 lip 2011, o 12:19

Kowal pisze:
super_mario2 pisze:E tam, tylko go pogłaskał ...

To tak jakbyś powiedział, że ktoś rzucając w Ciebie nożami, próbował Cie pogłaskać.

Obrażenia jak na kontakt z tak dużą maszyną są zaskakująco niewielkie.
Facet miał po prostu dużo szczęścia w nieszczęsciu...

Kowal · Postautor: **Kowal** » 6 lip 2011, o 13:33

edek pisze:bardziej niz gosc ktory zlamal kostke i lezal z wystajaca koscia na koncercie 3 dni temu

Jaki koncercik?

edek · Postautor: **edek** » 6 lip 2011, o 15:30

Bez offtopow

Pewnej belgijskiej kapeli grajacej rock/ska...

przynenta · Postautor: **przynenta** » 7 lip 2011, o 07:28

Czytając w/w opinie nasuwa nie się bardzo ważne pytanie, które może być pomocne innym początkującym.

Czy na podstawie symulatora wybrać model którym najpewniej się steruje :?:

(oczywiście jest to ocena subiektywna każdego)

chorus · Postautor: **chorus** » 7 lip 2011, o 07:48

Dobre pytanie

Aurora w symulatorze wydaje się najbardziej przyjazna ale chyba nikt tutaj nie miał przyjemności nią pilotować na żywo.
Z kolei swoim trexem500 dużo łatwiej mi się lata w realu niż w symku, więc to raczej kwestia indywidualnych upodobań i ustawień modelu.

Postautor: **Ramotny** » 7 lip 2011, o 08:03

Cyfrowe modele modeli to jakieś przybliżenie rzeczywistości. Wystarczy że serwa są inne albo inaczej zestrojona mechanika i z cyfrowym modelem nie będzie miał wiele wspólnego. Symulator daje pojęcie o zachowaniu się modelu danej wielkości ale prawdziwy może się różnić od wirtualnego.

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 8 lip 2011, o 00:35

Poza tym symulatorom bardzo trudno odwzorować wszystkie najważniejsze prawa fizyki działające na model.
Pomimo usilnych prób nie przybliżyłem zbytnio modelu w symku do realnego. Ale temu wirtualnemu zawsze zazdroszczę tak dobrych baterii do silnika :rotfl:

przynenta · Postautor: **przynenta** » 8 lip 2011, o 15:36

Gmeracz pisze: Ale temu wirtualnemu zawsze zazdroszczę tak dobrych baterii do silnika

Powiem więcej, SUPER szybkiej i darmowej naprawy

Ciekawostki i niusy

Kto jest online