powód jest prozaiczny... inż Ramotniak juz takiego oblatał:Gmeracz pisze:Już chyba wiem dlaczego Ramotniak ci go doradził... Bo nie trzeba lecieć ze skalpelem żeby docinać ci lotki
Grats mate!
no tak nie do końca - od pewnego momentu zamieniają sie w hamulce i model sie robi mocno niestabilny... optymalnie wychodzi ok 30-35 stopni.Gmeracz pisze:Klapy (...) do lądowania mogą być spokojnie większe.
Gmeracz pisze:Klapy do startu 15-20%, do lądowania mogą być spokojnie większe.
Ramotny pisze:no tak nie do końca - od pewnego momentu zamieniają sie w hamulce i model sie robi mocno niestabilny... optymalnie wychodzi ok 30-35 stopni.
Wiem - fabryczne klapy u Luka mają zawias na górnej powierzchni - zgodnie ze sztuką. Moje rozwiązanie jest znacznie gorsze ale zostało wybrane świadomie ponieważ chodziło o uproszczenie konstrukcji napędu klap - wiem że jest wcześniejsze oderwanie strug i stąd zachowanie mojego modelu.Gmeracz pisze:Inna sprawa że te lotki mają koszmarne szczeliny... Dobrym patentem jest naklejenie od góry paska z folii transparentnej do zamaskowania szczeliny. Góra profilu jest najważniejsza
Bartoszko pisze:Witajcie.
Gmeracz - brawo Luśka..! Widać, że były lotnik szybowcowy jesteś.. Znasz aerodynamikę.. Faktycznie - szczelina na lotkach jest niewskazana a góra jest najważniejsza.. To jeden z nagorszych oporów - szczelinowy.
Ramotny - klapy w Ceśce są typu Fowlera (czyli takie, które opuszczają się po prowadnicy i wysklepiają profil. Wysunięcie klap powoduje także zwiększenie powierzchni i powstanie szczeliny miedzy skrzydłem a klapą.. Klapa ma także swój profil aerodynamiczny, wprawdzie z dość "tępym" noskiem, ale jednak jest to profil. Szczelina plus odpowiedni profil klapy - sprzyja przyklejeniu strug na górnej powierzchni klapy, a więc posiada większą skuteczność przy mniejszej prędkości nie powodując przeciągnięcia..
Bartoszko pisze:Ramotny - nie wiedziałem, że jesteś inż. lotnictwa
No i dałem się podejść..
Ale wracając do klap, to na Twoich zdjęciach bardziej to przypomina "prawdziwe" klapy niż zwykły zawiasik na górnej powierzchni..
owszem nie chciało...Gmeracz pisze:Pytanie, czy żółtkom chciało się zwichrzyć formę, bo to w końcu komplikuje całą sprawę z produkcją. Jeżeli nie to jedynie usprawniając profil w obszarze lotek można coś poprawić.
owszem . Niemniej w tym modelu lotki mają ciągłość górnej powierzchni ponieważ "zawias" to taśma klejąca łącząca lotkę z płatem naklejona właśnie na górnej powierzchni - szczelina jest tylko od dołu. Ja napisałem o klapach bo nieaerodynamiczność bardziej rzuca się w oczy.Gmeracz pisze:A wracając do dyskusji - Grześ, ja pisałem o szczelinie w lotkach a nie w klapach
no w tym modelu tego nie zobaczyszGmeracz pisze:zawsze podoba mi się, jak podchodzi już ścieżką, otworzy klapy na maksa i pozamyka na gładko całą górę skrzydła. Mechaniczny majstersztyk
Wydział MEiL / Kierunek: Samoloty i Śmigłowce / Specjalizacja: Automatyka i Osprzęt Lotniczy / Promotor: prof. (...) Jerzy MaryniakLuke Skywalker pisze:A na MEiL-u to można zgłębiać także tajniki budowy turbiny Elektrowni Kozienice, więc z tym inżynierem lotnictwa to jeszcze nic pewnego Luke
Luke Skywalker pisze:
Ciekawa uwaga drobnym drukiem w pionie po prawej: If opened... do not accept! Czyli że co? Jak UC otworzy, to mam nie przyjąć przesyłki?! Sprytnie...
Wróć do „Trenery, parkflajery i inne...”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość