Heli-Team.pl

To nie jest wymarzone serwo ogonowe do 450.

mwx pisze:
To jest już dość blisko deadlocka...

Owszem, ale nie było przejścia przez martwy punkt i deadlocka nigdy nie złapałem :D a to by było ciekawe doświadczenie (TFU!!!! )

mwx pisze:W T-rexie 450 większym problemem są opory na mechanice i mało sztywny popychacz. Na rozkręconym tylnym wirniku nawet ręką ciężko zmieniać kąty, a co dopiero szybko jakimś małym serwem.

Wszystko prawda, tym nie mniej popychacz miałem podparty standardowo w jednym miejscu i nie wybaczał się...

mwx pisze:Jakie masz serwo na ogonie?

A to jest bardzo dobre pytanie.

Clad pisze:Kst ds215mg

Nie najlepsze, ale nie beznadziejne - da się na tym serwie poprawnie ustawić ogon tak samo jak na TGY306.
Natomiast żęby tak było naprawdę dobrze a wciąż sensownie cenowo, to :

https://rcforever.pl/product-pol-4134-S ... V-500.html

a tak całkiem na wypasie to:

https://rcforever.pl/product-pol-2701-S ... 0-500.html

Tak jest - żeby mieć tanie i dobre serwo na ogonie w klasie 450 - trzeba się odkleić od rozmiaru serw micro, co w przypadku ogona nie stanowi problemu
Widziałem kiedyś nawet takie serwo w 250tce.

Clad pisze: fbl który miałem tak sie działo- zyx2, skookum sk-360, beastx.

Jakiś nie-zabytkowy FBL pewnie sporo by ułatwił, bo znalazłby się ktoś z wiedzą jak to poustawiać.
Zrób sobie przyjemność i wygarnij jakiegoś Brajana, Spirita, vBara

aikus pisze:

Clad pisze:

Clad pisze:a co to jest "pitch precompensation"?

Parametr który mówi, że jak dodajesz skoku ogólnego to ma od razu dodawać trochę kątów do ogona, nie czekając na to, aż żyroskop coś poczuje.

A gdyby zmiksować pitch z rud nie wyjdzie na to samo? Spróbować tak? Czy przy małych skokach gazu też bedzie go wtedy obracać?

Zalepianie dziury dziurą zostaw na koniec. Najpierw skoncentruj się na przyczynie... Z założenia to powinno działać tak jak jest stockowo.
Tak jak było wcześniej, ale zacznij od najprostrzych i skutecznych sposobów
1. Ustaw governora
2. Sprawdź czy na wałeczku luźno chodzi slisgacz
3. Powiększ łopatki
4. Podnies obroty

Jak to nie pomoże to znaczy, że coś zwaliłeś - i to bym przeanalizował najpierw.

Później do sprawdzenia serwo czy dobrze chodzi i czy nie ma nadmiernych luzów. Z założenia te co masz powinno wystarczyć w tym modelu (co nie oznacza, że te aikusowe propozycje nie sa lepsze).

Miks który zaproponowałeś teoretycznie powinien dzialać i jest stosowany przez FBLe (tail pitch compensation). Pytanie tylko czy FBL nie będzie głupiał jak mu zapodasz taki miks niezależnie od niego..

FBL zgłupieje. Nie można tego rozwiązania zastosować.

Bardzo łatwo można sprawdzić czy to kwestia ustawień FBL, czy mechaniki/siły serwa.

Trzeba przy takim manewrze manualnie spróbować skompensować nieporządany ruch - tzn dodać kątów i równocześnie dać drąga w prawo.

Jeśli da się to zrobić "ręcznie" tak żeby ogon nie uciekał - ustawienia FBL są do dupy.

Jeśli się nie da - mechanika jest do dupy (FBL też może być)

Clad pisze:
A gdyby zmiksować pitch z rud nie wyjdzie na to samo? Spróbować tak? Czy przy małych skokach gazu też bedzie go wtedy obracać?

Nie.
Zastanów się co będzie jak dodasz kątów i trzymając je dodane będziesz jednocześnie trzymał drążek lekko w prawo.
Albo się nie zastanawiaj tylko to sprawdź.
a zanim sprawdzisz albo się zastanowisz to ja ci powiem: helikopter będzie się kręcił lekko w prawo.

Prekompensacja to coś co musi być dodane za żyroskopem a nie przed.
Więc jeśli w FBLu Nie masz tej funkcji to nie możesz jej dodać koniec kropka.

Halo panowie FBL nie zgłupieje!!! Nie ma ku temu powodów, kurde co jest z wami???
Fbl będzie robił to co mu każę apka czyli kręcił helikopterem lekko w prawo koniec kropka.
To nie jest to czego chcemy! Pre kompensacja musi być za żyroskopem więc ustawia się w FBLu

Zrobię wszystko po kolei tak jak radzicie ale zaczne od 550tki. W niej ten sam problem a frajda z latania większa. Tym bardziej ze wstawiłem dłuższą półkę z pleksy dla możliwości wyważenia helika i bedę próbował latać na jednym pakiecie 3300

Wrzuc może fotkę przy maksymalnym wychyleniu tylnych lopatek. 25 stopni to wg mnie coś nie halo.

Mierzylem kątomierzem elektronicznym a helik lezal na boku. Aikus ma w swoim 45stopni ale popatrz na zdjecie jak to wyglada. W standardzie bedzie tyle co pisalem. Jak wroce z pracy i bede mial chwile to moge zrobic fote albo jutro rano.

45° to chyba za dużo. Łopatki ogonowe też można przeciągnąć.

mwx pisze:45° to chyba za dużo. Łopatki ogonowe też można przeciągnąć.

Może osiągnął 45° a wykorzystuje 35.

A tak wyglądają moje

m slizgacz ogonowy dosc mocno sie przytula ze skrzynka dobrze ustawiles zakres ruchu serwa ogonowego? nie buczy serwo przy max wychyleniu? po drugie nie wiem czy zdjecia nie przeklamuja ale to co widac to wg mnie cos miedzy 30 a 40 stopni. Jesli tak jest to pytanie czy dobrze ustawiles katy skoku ogolnego - nie obraz sie, podpowiadam rozne opcje, odwrotnie montowane tylne lopatki tez sie juz zdarzaly na forum

Robilem zdjecia" na sucho"-ręcznie ustawilem maksymalne wychylenia. Ale normalnie nic nie buczy i też dobijają prawie na max.

Carson pisze: po drugie nie wiem czy zdjecia nie przeklamuja ale to co widac to wg mnie cos miedzy 30 a 40 stopni.

Kątomierz raczej nie kłamie

Carson pisze: Jesli tak jest to pytanie czy dobrze ustawiles katy skoku ogolnego - nie obraz sie, podpowiadam rozne opcje, odwrotnie montowane tylne lopatki tez sie juz zdarzaly na forum

Kąty skoku ogólnego ustawilem na +/- 12°. Łopatki są dobrze. Ja się nie obrażam

Jak jest uszkodzony albo niewłaściwie używany to jak najbardziej może kłamać

__K_U_R_W_A__, Panowie co tu widzicie?



Ja widzę mniej więcej kąt prosty między łopatkami złożonymi w okuciach, co oznacza, ze pojedyncza łopatka ma ca. 45*.
A wiecie co to jest za ogon?
To jest ogon od Logo 550 - bez żadnych przeróbek ani kombinacji.
Uczmy się __k_u_r_w_a__ i wzorujmy na najlepszych zamiast bezsensownie dyskutować czy to dużo czy mało i czy ma sens czy nie ma sensu.
Logo 550 to narazie jedyny model w którym MIMO USILNYCH PRÓB nie udało mi się jeszcze zgubić ogona.
A generalnie gubiłem ogony łatwiej lub trudniej we wszystkim: W Goblinie 700, w Protosach, w GauiX3, w GauiX7 na stockowych Łopatkach (czyli na 105mm - na 115mm bałem się cisnąć do limitu), ... i oto jest Logo - model który mnie pokonał...

...

__K_U_R_W_A__, Panowie co tu widzicie?



Ja widzę mniej więcej kąt prosty między łopatkami złożonymi w okuciach, co oznacza, ze pojedyncza łopatka ma ca. 45*.
A wiecie co to jest za ogon?
To jest ogon od Logo 550 - bez żadnych przeróbek ani kombinacji.
Uczmy się __k_u_r_w_a__ i wzorujmy na najlepszych zamiast bezsensownie dyskutować czy to dużo czy mało i czy ma sens czy nie ma sensu.
Logo 550 to narazie jedyny model w którym MIMO USILNYCH PRÓB nie udało mi się jeszcze zgubić ogona.
A generalnie gubiłem ogony łatwiej lub trudniej we wszystkim: W Goblinie 700, w Protosach, w GauiX3, w GauiX7 na stockowych Łopatkach (czyli na 105mm - na 115mm bałem się cisnąć do limitu), ... i oto jest Logo - model który mnie pokonał...

...

mwx pisze:FBL zgłupieje. Nie można tego rozwiązania zastosować.

To jak to qrna myśmy to robili kiedyś bez tych wszystkich ulepszaczy???

I dało się?

Gmeracz pisze:

mwx pisze:FBL zgłupieje. Nie można tego rozwiązania zastosować.

To jak to qrna myśmy to robili kiedyś bez tych wszystkich ulepszaczy???

I dało się?

Jeeezusmaria, gmeracz...
A co ma piernik do wiatraka...?
To raz. A dwa: masz samochód, kompa, tablet, komórkę?
Pytam retorycznie.
Ale po członek męski Ci to?
Przecież kiedyś ludzie nawet koła nie znali i dało się żyć..