Heli-Team.pl

Hej,

Trochę wyleciałem z tematu już (jak już wiecie, a część co jakiś czas mnie widzi u góry, przerzuciłem się na paralotnię).
Potrzebowałbym informacji, jaki pakiet LiPo 4S 60C proponujecie (firma / model / sklep).

Pytam Was, gdyż pakiet ten będzie zasilać rozrusznik, po czym cały czas będzie ze mną lecieć W niedalekiej przyszłości jakieś strobo będę chciał do niego podpiąć.

Pozdrówka!

Ja nie wiem czy chciałbym latać z dużym LiPo przypiętym do tyłka.

PePeGantowi nie szkodzi chyba kilkaset gramów więcej - może jakąś stabilniejszą chemicznie formę energii byś jednak wybrał...

Wiele osób tak lata. Dotychczas latałem ze sprawdzonym GensAce 3S 2200mAh. Pakiety są zamknięte w szczelnej, metalowej skrzynce i podczas lotu nie jest pobierany z nich prąd. Ja jednak wolę się doradzić Was - Wy te pakiety gwałcicie chyba najbardziej ze wszystkich modelarzy...

Jak bym miał wybrać po prostu najlepszy pakiet dostępny na rynku i co najważniejsze nie zastanawiać się, czy on rzeczywiście nadal jest najlepszy (albo chociaż przyzwoity), czy tylko taki był rok temu, to bym brał SLS.
Ze sklepu https://www.akumulatoryrc.pl/ z resztą.
ALE, uwaga: wypowiadam się tylko odnośnie samego lipolka.

Mam podobne do MWXa obawy co do stosowania tego tak jak Ty mówisz.
... argument, że wiele osób tak lata też średnio do mnie przemawia (miliony much jedzą gówno ... :> ).

Słyszałeś może co było jedną z przyczyn uziemienia na kilka miesięcy wszystkich supernowoczesnych Dreamlinerów na całym świecie kilka lat temu?
OK, Boeing nie wycofał się z lipoli, ale mocno się pochylił nad całą technologiczną otoczką, która im w samolocie towarzyszy.

Musisz to cholerstwo zabierać ze sobą do góry?
Wiele samolotów startuje silniki z akumulatorów które zostają na ziemi.
W szmacie tak się nie da?

Rozumiem Was i uwierzcie, że dokładnie jak Wy teraz, tak i ja bym taką osobę namawiał do zapakowania zwykłego, małego aku lub korzystanie z szarpaka... i dzięki, że tak reagujecie i przedstawiacie sensowne argumenty!
Pytanie jednak tyczy pewnego pakietu

SLS, który model dokładnie?

jakieś parametry dotyczące rozrusznika?

... i tego planowanego strobo - jaką to ma moc...
rozumiem, że akumulator będzie pracował w trybie cyklicznym (a nie buforowym, ergo, na pokładzie nie masz żadnego alternatora, czyli ładujesz na ziemi i musi starczyć na start silnika i cały lot, ewentualnie kilka lotów i kilka startów silnika (ale w tej sytuacji rozważyłbym raczej kilka akumulatorów).

I tu jest problem. Napęd dopiero do mnie dotrze. Producent daje standardowo 4S 60C. Nie wiem, jakiej firmy ani model, nie wiem, czy 60C chwilowe, czy stałe.

Wieczorem chyba będę u znajomego, który ma podobny napęd, to sprawdzę.

Edit:
Strobo https://allegro.pl/oferta/stroboskopy-d ... bi_m=reco&
Za wiele nie mówi to... Podłączone pod lipo bezpośrednio, lecz maksymalny czas działania to 20 minut na błyskach co około 2 sekundy - któryś program tam taki był.

Lądowanie wyłącznie na ziemi oczywiście.

Edit
Aku potrzebny wyłącznie do rozrusznika. Później zbędny chyba, że o zmroku włączę strobo.

Do takiego zastosowania to chyba obojętnie jaki będize ten LiPo. Większe znaczenie ma to jak go będziesz traktował - jak chcesz żeby pożył to daj jakiś BMS do obcinania zasilania jak napięcie spadnie poniżej 3V na celę i przechowuj go w storage.

60C napisane na pakiecie to i tak jest ściema.

Cały sezon latałem na 3S 2200mAh i ani razu nie zjechałem poniżej 3.7V n a celę w spoczynku. Bez strobo.

Ja bym wziął SLSa, o trochę większej pojemności, ale z mniejszym C.
Im niższy ten parametr tym lepiej pakiet znosi długotrwałe stany naładowania.
Do tego ma mniejszą zdolność do gwałtownego oddawania energii a co za tym idzie jest bezpieczniejszy.

Oczywiście zapomniałem spojrzeć na rozrusznik...
Standardowo do napędów dorzucane sę... Turnigy. Ja ich raczej unikałem, nie wiem, czy może teraz coś się zmieniło?
Mam jednak ochotę zakupić SLS do tego, jak proponujecie.

No to jak Turnigy 60C, to znaczy, że SLS 20C spokojnie wystarczy
(o tej samej pojemności)

aikus pisze:No to jak Turnigy 60C, to znaczy, że SLS 20C spokojnie wystarczy
(o tej samej pojemności)

... czyli nic się nie zmieniło... dzięki

Edit:
Wybór padł na:
SLS XTRON 2200mAh 4S1P 14,8V 40C/80C
Myślę, że będzie o wiele lepszy, niż Turnigy 60C/120C...

Kosmos. No tylko, że tak jak mówiłem, te 40C to jest przypuszczalnie najuczciwsze 40C jakie istnieje na rynku (co nie zmienia faktu, że i tak jest mocno zawyżone), a to oznacza dużą wrażliwość na przechowywanie w stanie naładowanym. Nawet przez jedną noc!!!
Serio.
Mam dwa pakiety 6s 5000 40C (dokładnie więksi bracia tych Xtronów które podlinkowałeś).
Te pakiety mają dwa lata, w kościach, kilkadziesiąt cykli. Nigdy nie były katowane.
Są lekko spuchnięte, tylko dlatego, że dwa albo trzy razy zdarzyło sie tak, że naładowałem je wieczorem a wylatałem rano.

Oczywiście im to nie przeszkadza, Rw mają nadal wzorowo niskie, moc, pojemność i tak dalej - wszystko jak najbardziej wzorowo w normie...
... ale są spuchnięte. Więc - cudów nie ma - część elektrolitu poszła juz papa, bo jakaś tam reakcja poszła nie w te stronę co trzeba.

Inne słabsze pakiety SLS i inne gorsze pakiety (np. właśnie niebieskie Turnigy) regularnie traktowałem w ten sposób, już kilka lat (pięć albo sześć), do tego regularnie katowałem, przechowywałem nie w storage, i podobnej opuchlizny dorabiają się dopiero teraz.
Ale one były kapciami i są kapciami.
Rozrusznika od tego wiatraka zza pleców pewnie by nie pociągnęły.

Ja to bym wsadził tam baterię od wkrętarki... proste ładowanie, wbudowany BMS i czujnik temperatury, w środku trwalsze LiOny w metalowych puszeczkach, mocy to temu pewno wystarczy a w razie czego można zasilać wkrętarkę

BMS.... Już któryś raz widzę ten skrót w odniesieniu do lipoli ale nie znam innego jego rozwinięcia niż Building Management Service.
Rozwiniesz?

No... i tyle mądrości, a rozwinięcia ani śladu.

Battery Maintenance...
Sssssodokurwynedzy?

System??