Strona 2 z 3

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 4 maja 2017, o 21:11
autor: Kenobi36
Ale co tu ma regulator za znaczenie. Jeśli włączasz tylną szybę to nie ma spadku poniżej 10V bo prąd idzie też z akumulatora, więc ładowarka nie powinna się przejmować. Chyba że masz zajechany akumulator. A spadki i skoki nie mają żadnego znaczenia dla przetwornicy impulsowej o ile nie są poniżej 10V co ładowarka wykryje. Jak mi zasilacz jebnął tak że pies nauczył się latać a napiacie z 24V gwałtownie spadło do 12 to raytronic ładował dalej. Więc moim zdaniem po prostu masz spadki poniżej 10V i tyle.

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 4 maja 2017, o 22:25
autor: aikus
Raytronic... to nie Reaktor.
I IMHO NIE MOZLIWE, zebym mial spadki ponizej 10V.
Ale - sprawdze to.
Sprawdze i dam znac.

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 5 maja 2017, o 05:55
autor: Kenobi36
A mi sie nie chce wierzyc że Reaktor sprawdza napięcie j jal są skoki to zgłasza błąd.
Dziś sprawdze co reaktor powie na spdek napięcia z 24 n 12 w trakcie ładowania.

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 5 maja 2017, o 09:23
autor: Ramotny
Jest coś takiego tak "konwerter" napięcia który niezależnie od tego co dostaje na wejście na wyjściu daje stałe 14,4V (np: link albo link) ale w rozsądnej cenie (skądinąd wcale nie małej) jest ograniczenie mocy do ok 120W.
Generalnie takie przetwornice DC-DC to nie jest tania zabawa....

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 5 maja 2017, o 09:31
autor: Kenobi36
A może akumulator podłączyć przez diodę i do tego dorzucić lipola przez diodę. Szkocką oczywiście ;-)

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 5 maja 2017, o 10:48
autor: aikus
Hehe, Szkocką ... :) Z lodem najlepiej:D:D

No to juz Krecik napisal - zamiast lipola kondensator 1000mF (mF!! Nie uF!).
Lepszy niz lipol.

I ja to wsyzstko sprawdze i dam znac... kurde no... czasu potrzeba!!

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 07:03
autor: aikus
No dobra, pierwsze pomiary za mna.
W czasie pracy silnika na biegu jalowym na instalacji w samochodzie mam 14,4V. Napiecie spada minimalnie przy wlaczeniu pojedynczych duzych odbiornikow, takich jak swiatla, dmuchawa czy ogrzewanie tylnej szyby.
Przy wlaczeniu wszystkich odbiornikow na raz, (światla drogowe i mijania, ogrzewanie tylnej szyby, dmuchawa na maksa) napiecie wynosi 13,5V.
Przy szarpaniu kierownica (wspomaganie elektryczne) najnizsze napiecie jakie udalo mi sie zauwazyc na mierniku to bylo 12,8V.

Nie sprawdzalem niestety jakie napiecia by byly gdyby silnik pracowal na obrotach powiedzmy 2,5k - (w miare typowe obroty w czasie spokojnej jazdy), ale to tak naprawde nie ma znaczenia dla moich rozwazan.


Drugi watek jest taki, ze zaczynam sie zastanawiac nad ladowarka ISDT. Juz nie z powodu jej rzekomej wiekszej odpornosci na spadki napiecia ale z powodu tego, ze ... zobaczylem ja na polu. Na zywo. Dotknalem, pomacalem, poglaskalem i spodobala mi sie. (Bizon nienawidze Cie!!).
Tak, ze tego... Kondensatory mam... Diode musze kupic... pewnie i tak kupie kilka sztuk bo sie przydadza... ale nie wiem czy tak czy siak nie kupie sobie tej ladowarki... Bo jest fajna. Poprostu.
A wieksza odpornosc na spadki napiecia bedzie wartoscia dodana ktora przy okazji rozwiaze moje problemy.

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 07:35
autor: Damdodo
Na mierniku pewnie nie wyłapiesz całych spadków bo jak jest cyfrowy to pomiar ma pewnie 2, 3 może 4 razy na sekundę :mrgreen: Więc gdzie mu tam do milisekundowych spadków. Zapewne lepiej widać by było na oscyloskopie....
Mimo wszystko, pomimo decyzji o zakupie iSDT, zrób może jeszcze ten test z kondensatorem i diodą. A może jakaś bateria kondensatorów? Tak żeby zamknąć temat.
I bo ja też mam Reaktora... :vhappy:

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 08:10
autor: aikus
Tak tak, ja wiem o tym, ze milisekundowych spadkow nie wylapie, ale to juz jest pewne uproszczenie na ktore przymknalem oko... moze nieslusznie, ale nie mam jak inaczej tego zbadac, nie mam oscyloskopu.
A z drugiej strony im krotszy ten spadek napiecia tym latwiej go "wyszlifowac" wlasnie przy pomocy kondensatora, wiec wzialem pod uwage tylko to co mi sie udalo "zlapac" na mierniku.
I tak, oczywiscie, ze zrobie baterie kondensatorow, jeden kondensator o pojemnosci 100mF troche ciezko trafic, za to kilka, czy kilkanascie o pojemnosci powiedzmy 5mF czy chocby 2,2mF to juz sa elementy ktorych jest sporo w przyrodzie ;)
Wiec tak zrobie.
Ale juz nie dzis.
Dzis eksperyment z jednokrotnym ladowaniem 700ty bez wlaczania silnika.
W najgorszym razie bede pompował prad z powrotem ;)

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 13:40
autor: Don Mirson
A może sprawdź tego iSDT jak się zachowa w Twoim aucie?
Ja pisałem że ma szeroki zakres, ale nie testowałem spadków napięcia w czasie ładowania.

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 14:34
autor: aikus
No coz... Panie i Panowie - jest sukces!
Moge naladowac dwa pakiety 6s5000 z akumulatora samochodowego i samochod potem bez problemu odpala.
Moge naladowac raz - tyle testowalem.
Jesli kiedys zachce ladowac dwa razy to bedzie to tak naprawde kolejny test.
Nie wiem czy w tej sytuacji bedzie mi sie chcialo bawic w kondensatory tym bardziej, ze ich zamontowanie pociagnie ze soba kolejny, obecnie nieistniejacy problem: Iskrzenie przy podlaczaniu. Iskrzenie i wypalanie złącz. Wiec musialbym dorabiac kolejny bajer - beziskrowe zlacze.
Oczywiscie sie da, ale jakos nie mam na to cisnienia.
Wiec temat idzie w uspienie.
Aha. iSDT - poki co niepotrzebna.
;)

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 20:53
autor: Kenobi36
1F podpinany do akumulatora, chciałbym to zobaczyć :-)

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 21:47
autor: aikus
Hehe... No nie? Pieprzloby prawie jak wtedy co Ci sie wtyczki pomylily ;D

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 6 maja 2017, o 21:49
autor: wojtekr
Ja tez chcę to zobaczyć :)
Dawaj znać kiedy będziesz podłączał to włączę TVN 24 :)

Re: RE: Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 8 maja 2017, o 07:21
autor: Ramotny
Kenobi36 pisze:1F podpinany do akumulatora, chciałbym to zobaczyć :-)

Obrazek

Wysłane z mojego YD206 przy użyciu Tapatalka

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 8 maja 2017, o 08:13
autor: aikus
Eeee tam.... W pierwszej chwili myslalem ze to taka butla od dystrybutora na wode...

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 8 maja 2017, o 12:09
autor: SeKLeS
Jak się ładuje takie krowy?

Wyjsrapatalkowane po zbóju ;)

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 8 maja 2017, o 12:36
autor: aikus
Tak jak i akumulatory - z glowa... przez jakis odpowiednio dobrany rezystor co najmniej.
Podlaczenie takiego czegos do zrodla napiecia spowoduje poplyniecie praktycznie prądu zwarcia.

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 8 maja 2017, o 12:49
autor: Ramotny
aikus pisze:Tak jak i akumulatory - z glowa... przez jakis odpowiednio dobrany rezystor co najmniej.
Podlaczenie takiego czegos do zrodla napiecia spowoduje poplyniecie praktycznie prądu zwarcia.

A strzela że aż miło... Castle 120HV na 12s przy tym to mały pikuś :)

Re: Kondycjoner napiecia 12V

: 8 maja 2017, o 16:46
autor: omcKrecik
SeKLeS pisze:Jak się ładuje takie krowy?

Wyjsrapatalkowane po zbóju ;)


Ten na obrazku nie jest takie znowu krowie wiadro - to tylko 1300uF, ale na górne graniczne 450V, więc jest dość spory gabarytowo. Stosowane są takie i podobne np. we wzmacniaczach lampowych sporej mocy. Impedancja trafoszczaka sieciowego jest wystarczającym zabezpieczeniem, prostownik musi to zdzierżyć - konstruktor to uwzględnia. Szczytowy prąd ładowania nie przekracza zazwyczaj 20A.
@Aikus, chyba jedno zero mi dodałeś, pisałem o 100 000uF/40V - takie mam w dostatku, używam do wzmacniaczy, ale MOSFETowych. Sprawę wstępnego naładowania po włączeniu zasilacza załatwia układ "miękkiego startu" po pierwotnej stronie trafo sieciowego, który i tak musi być - włączenie nawet nieobciążonego transformatora 6,3kVA bezpośrednio do sieci to udar prądu powyżej 200A, nawet C40 czy B63 to rozłączy niezwłocznie (elektromagnetyczno - termiczny nadprądowy rozłącznik zespolony, zwany potocznie bezpiecznikiem automatycznym ; powszechnie stosowany w instalacjach do ochrony przewodów). Takie układy są łatwo dostępne w handlu, niezbyt drogie.
Ale w omawianym zastosowaniu wstępne ładowanie przez opornik 2...3 omy (lub żarówkę 12V 21W, ale wtedy mocniejsze styki przełącznika) byłoby niezbędne. To banalna sprawa - jeden najprostszy przełącznik min. 5A @30V DC.