Nie ze wracam na forum, bo jestem tu po raz pierwszy Ale wracam do hobby, po dlugiej - jakies 8 lub 10 letnej przerwie. Oblatywalo sie na Zabrzanskim "cycu" Kinga, miniTitana, Raptora 50 i na koncu Trexa450 osiagajac nieziemski poziom "umiem zrobic ósemke" ! W towarzystwie fajnej grupy - Adama D, Elektromara i kilku innych zapalencow. A potem nastapila przerwa ze wzgledu na tzw "zycie".
No i jest plan zeby wrocic i probowac tym razem zuzywac troche mniej lopat i kabinek. A jesli wyjde ponad poziom ósemki to juz wogole klekajcie narody. No wiec dzien dobry !