Witajcie lmendrala

Zanim namalujesz swoje pierwsze dzieło, "dzień dobry" wszystkim powiedz.
Regulamin forum
Serdecznie witamy nowo przybyłych na naszym forum i zapraszamy do ujawnienia się :banana:

Uratuj Zborka - Podaj w temacie wątku swoją lokalizację!
Wstaw awatar i lokalizację - Nie wiesz jak? Skorzystaj z linku z instrukcją lub zapytaj nas :mrgreen:
:piwo:
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 9 paź 2022, o 23:07

Czyli kolega wbił w interesach typowo.

Klarkssson co to za rzucanie kuwrami?
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 10 paź 2022, o 06:55

Dobra Maciuś nie wnerwiaj chłopaków:) Dość już ja nawnerwiałem... <zawstydzony>
XLP, jak już wbiłeś w interesach to powiedz coś jeszcze... Może jakieś filmy / foty wrzuć...
Bo wiesz, może i ktoś Cie zna, może nawet dużo osób Cie zna, ale Ci, którzy jak ja tylko siedzą w tym naszym tutaj kvrvvid0łku nie mają pojęcia coś Ty za jeden :D:D
XLP
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 08-06-2020
Podziękowano: 1 raz

Postautor: XLP » 10 paź 2022, o 12:30

Wyprodukował mnie Łukasz Olchawa,cisnął bym latał nawet w zimę, no i latałem . :hammer: Ale latałem sam,bez wskazówek. Symek i sam na polu.Po 2 latach, poznałem szersze grono kolegów. Ekipa z Cyca ,I wiele innych nazwisk. Zaczynam już rok naukę latania od początku, tak jak ma to wyglądać. Zawis piro zawis i jakieś tam pierdy na niebie. :vhappy: Ogolnie jestem bardzo zadowolony z tej pasji. :dance: Rozwija ona umysł i odruchy. :swir: Wielokrotnie w rozwijaniu pomaga mi Zbigniew Skoczypiec, Kiedy bym nie zapytal, Maciej Wnuk, Olek, Maxymilian Wilkus, Karol Gronowski, Damian Krauze, Tomasz Stolik i wielu fajnych ludzi,którzy są bardzo życzliwi i pomocni. Pływałem trochę łodziami rc,90km/h ale adrenalina, pełna adrenalina jest przy Lataniu Heli.Posiadam jeszcze easyglider 4 ,dla relaxu na hamaku. :rotfl:
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 10 paź 2022, o 13:20

Ale migracji w te stronę to chyba jeszcze nie było. Częściej działa to: H-T --> FB ;).
Witamy!!!

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 903
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 27 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: Osa » 10 paź 2022, o 15:18

Ja mam ciągle adrenalinę przy zawisie, jak dołożę pętlę lub beczkę to łapy z godzinę mi telepią. A jeszcze jak się uda wylądować? Ło to Panie wypas pełną gębą.
KATANA X-Lite / Horus X10 S na EdgeTX
Pozdrawiam Adam
XLP
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 08-06-2020
Podziękowano: 1 raz

Postautor: XLP » 10 paź 2022, o 16:14

Osa,nie przesadzaj,nikt tego.nie kupi.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 10 paź 2022, o 16:47

Pewnie chodziło mu o pirozawis na plecach 30mm nad trawą. Nie osądzaj pochopnie.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 10 paź 2022, o 17:01

A ja tam Mu wierzę:) To nie jest nic nadzwyczajnego - można spędzić całe dziesiątki godzin w powietrzu, ale nawet po dłuższej przerwie, stresik jest...
To czego nie ma i tego zazdroszczę to ta frajda po udanym locie. Nie wiem, może powinienem sobie dłuższą przerwę zrobić... ale nie chcę, a w sumie odkąd zacząłem latać, to już będzie z 10 lat, jak chyba nie miałem przerwy dłuższej niż .... ja wiem... miesiąc? Półtora? Może dwa... Więc może to za mało, ale pamiętam, pamiętam bardzo dobrze co czułem po pierwszych udanych zawisach.
Tego już nie ma. Są inne uczucia, też fajne... ale ...
... to jest trochę jak z zakochaniem. Tylko na początku jest TEN stan. Potem jest inny... (no albo nie ma wcale, różnie to bywa ;), ale przyjmijmy, że jest...), ale tego co było w pierwszych dniach, tygodniach nie da się przeżyć jeszcze raz... ^^
_buja_w_oblokach _buja_w_oblokach _buja_w_oblokach

No a Osa... to w sumie nie wiem... WIem, że ostatnio zaczynasz latać helikopterami, wiem, że cale wieki spędziłeś w powietrzu ze skrzydlakami, ale czy helikopterami to jest znowu po jakiejś długiej przerwie, czy w ogóle początek... no to może głupio, ale nie wiem... hmm hmm

Natomiast ... abstrachując od tego co kto umie, bo to bywa skrajnie różne i ma się kompletnie nijak do ilości zaciesza, który pojawia się na dziobie po udanym locie. PO tym jak coś się udało ładnie ogarnąć.
Jak ktoś chce i mu to wystarcza - niech całe życie lata tylko kółka i ósemki.
Ważne, jak się czuje jak jego model jest w powietrzu. Jak na czas od startu do lądowania po prostu wszystko jest po prostu OK, nie liczy się absolutnie żaden z problemów, które zostają na ziemi i nawet nie specjalnie przeszkadza to, że tylko połowa nas lata, a druga połowa stoi mocno przyspawana do ziemi i kontroluje :)
To się liczy.
I to dlatego latamy...
...
Echhh....
Carson... no weźże się odezwij... Nie bocz się już... No przecież przeprosiłem... No weź...
Przyjdzie wiosna, będzie Wincentów, strzelimy browara na zgode.... co?
:piwo2:

Kuwa.... chciałem jakiegoś gifa o dwóch ściskających się kumplach wstawić ale mi same jakieś homo powyskakiwało ...
Nie żebym miał coś do .... ten .... ale ....
...
dobra, nie ważne.
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 903
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 27 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: Osa » 10 paź 2022, o 17:09

Nic dodac nic ująć.
Muszę to przepracować po prostu, a póki co nie mam kiedy. Jak to powiedział kolega na lotnisku ten od terenówki niektórzy się z tym rodzą, a niektórzy muszą to po prostu wypracować.
No i Aikus nie wiesz bo nie mówiłem, Helikami zaczynam od zera od podstaw. Źle zacząłem z Oxiakiem :vhappy:
KATANA X-Lite / Horus X10 S na EdgeTX
Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 10 paź 2022, o 17:48

Osa pisze:Jak to powiedział kolega na lotnisku ten od terenówki niektórzy się z tym rodzą, a niektórzy muszą to po prostu wypracować.

A niektórzy, choćby nie wiem ile pracowali, i tak pozostaną "mistrzami symulatora", a w realu nie wyjdą poza "kółka i ósemki". Ale i tak takie latanie jest fajne :-).

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 10 paź 2022, o 18:25

aikus pisze:A ja tam Mu wierzę:) To nie jest nic nadzwyczajnego - można spędzić całe dziesiątki godzin w powietrzu, ale nawet po dłuższej przerwie, stresik jest...
To czego nie ma i tego zazdroszczę to ta frajda po udanym locie. Nie wiem, może powinienem sobie dłuższą przerwę zrobić... ale nie chcę, a w sumie odkąd zacząłem latać, to już będzie z 10 lat, jak chyba nie miałem przerwy dłuższej niż .... ja wiem... miesiąc? Półtora? Może dwa... Więc może to za mało, ale pamiętam, pamiętam bardzo dobrze co czułem po pierwszych udanych zawisach.
Tego już nie ma. Są inne uczucia, też fajne... ale ...
... to jest trochę jak z zakochaniem. Tylko na początku jest TEN stan. Potem jest inny... (no albo nie ma wcale, różnie to bywa ;), ale przyjmijmy, że jest...), ale tego co było w pierwszych dniach, tygodniach nie da się przeżyć jeszcze raz... ^^
_buja_w_oblokach _buja_w_oblokach _buja_w_oblokach

No a Osa... to w sumie nie wiem... WIem, że ostatnio zaczynasz latać helikopterami, wiem, że cale wieki spędziłeś w powietrzu ze skrzydlakami, ale czy helikopterami to jest znowu po jakiejś długiej przerwie, czy w ogóle początek... no to może głupio, ale nie wiem... hmm hmm

Natomiast ... abstrachując od tego co kto umie, bo to bywa skrajnie różne i ma się kompletnie nijak do ilości zaciesza, który pojawia się na dziobie po udanym locie. PO tym jak coś się udało ładnie ogarnąć.
Jak ktoś chce i mu to wystarcza - niech całe życie lata tylko kółka i ósemki.
Ważne, jak się czuje jak jego model jest w powietrzu. Jak na czas od startu do lądowania po prostu wszystko jest po prostu OK, nie liczy się absolutnie żaden z problemów, które zostają na ziemi i nawet nie specjalnie przeszkadza to, że tylko połowa nas lata, a druga połowa stoi mocno przyspawana do ziemi i kontroluje :)
To się liczy.
I to dlatego latamy...
...
Echhh....
Carson... no weźże się odezwij... Nie bocz się już... No przecież przeprosiłem... No weź...
Przyjdzie wiosna, będzie Wincentów, strzelimy browara na zgode.... co?
:piwo2:

Kuwa.... chciałem jakiegoś gifa o dwóch ściskających się kumplach wstawić ale mi same jakieś homo powyskakiwało ...
Nie żebym miał coś do .... ten .... ale ....
...
dobra, nie ważne.


LUZIK! bedzie browar, w Wincentowie :piwo: Niestety masz racje, po kilku latach obcowania z helikami emocje sa juz nieco inne. Nadal jest duzo funu ale juz troche innego niz na poczatku. Takze wszyscy początkujący, delektujcie sie nauka zawisow, 8, rozbijaniem sie (jak najmniej), naprawami, zakupami, dzwiekami i wszystkim co nowe!
XLP
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 08-06-2020
Podziękowano: 1 raz

Postautor: XLP » 11 paź 2022, o 05:46

Moim zdaniem, adrenalina będzie zawsze, bo każdy lot jest inny, każdy dzień jest inny,i My jestesmy inni każdego dnia. Ciesze sie ze tu trafiłem, wczoraj czytałem temat Spekter z 2020 roku. Elegancki poradnik..
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 11 paź 2022, o 09:11

XLP pisze:Wyprodukował mnie Łukasz Olchawa,cisnął bym latał nawet w zimę, no i latałem . :hammer: Ale latałem sam,bez wskazówek. Symek i sam na polu.Po 2 latach, poznałem szersze grono kolegów. Ekipa z Cyca ,I wiele innych nazwisk. Zaczynam już rok naukę latania od początku, tak jak ma to wyglądać. Zawis piro zawis i jakieś tam pierdy na niebie. :vhappy: Ogolnie jestem bardzo zadowolony z tej pasji. :dance: Rozwija ona umysł i odruchy. :swir: Wielokrotnie w rozwijaniu pomaga mi Zbigniew Skoczypiec, Kiedy bym nie zapytal, Maciej Wnuk, Olek, Maxymilian Wilkus, Karol Gronowski, Damian Krauze, Tomasz Stolik i wielu fajnych ludzi,którzy są bardzo życzliwi i pomocni. Pływałem trochę łodziami rc,90km/h ale adrenalina, pełna adrenalina jest przy Lataniu Heli.Posiadam jeszcze easyglider 4 ,dla relaxu na hamaku. :rotfl:
A ja a ja???
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 11 paź 2022, o 10:07

Normalnie bym powiedział, że łapiesz się w "wielu ludzi", ale potem jest zaznaczone, że "życzliwi i pomocni" .... więc w sumie to nie wiem...

:swir:
XLP
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 08-06-2020
Podziękowano: 1 raz

Postautor: XLP » 12 paź 2022, o 07:20

Gdybym pamiętał wszystkie nazwiska, w trakcie pisania, byłbym omnibusem. Sporo ludzi ,życzliwych ludzi lata helikami,.Otwierając messengera, widzę jak spora ilość ich jest. Każdy pomocny, chętny doradzić. Dlatego mówię, jeśli kogoś pominołem,to bardzo przepraszam. Miru, mam prośbę, drukniesz mi temat na odbiornik, jak w temacie Spekter?
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 12 paź 2022, o 23:31

Nie drukne bo się obraziłem
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 13 paź 2022, o 07:50

Don Mirson pisze:Nie drukne bo się obraziłem


Dno Misron nie sciemniaj, ze sie obraziles bo dobrze wiemy, ze nie dosyc ze juz nie latasz to drukarka tez poszla w kat :)
XLP
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 08-06-2020
Podziękowano: 1 raz

Postautor: XLP » 13 paź 2022, o 15:56

Carson, dlaczego nazwałeś kolegę, "DNO"?Jak ma ksywę, Don Mirson, Miru, na kogo się obraziłeś?.Bardzo bym chciał, potrzebować, tego ,no...Byś mi druknoł taki dinks. Spekter z pomocą niektórych bedzie gites majonez. No.Taki Lgancki
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 13 paź 2022, o 16:35

Casron lubi eksperymenty z kolejnością literek.

Wróć do „Witajcie, to ja!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości