Heli-Team.pl

No stary, ale wątek odgrzebałeś

Witaj ... obyś wytrwał dłużej niż autor tego wątku.

Jaaaaaa..... a ja już się nabrałem i tego wątku nie pamiętając jako nowy potraktowałem... Łokuźwa...
I w szoku byłem co tu się odjaniepawla, że nawet Wojtek się zreaktywował...


No nie ma co - dobre wejście!
Kawa - nalana.
Kupa - zrobiona.
I wszystko jeszcze przed wstaniem z łóżka:D:D:D

Spoko! Dobrze jest!!
Witaj i wbijaj na Reguły - nie ważne czy masz silnik 25kW czy tylko 2,5kW...
... a czekaj... Ty z Wałbrzycha... no to masz kawałek... ale nic to! Wbijaj!!!
W sobote będzie zaje**scie!!

Jak miło wrócić do tego wątku. Zrobiłeś mi chłopie dzień

Witamy

... no...
Ale, żeby tak całkiem bezdźwięcznie nie było to mogę powiedzieć tak (nie powiem nic nowego w sumie, ale co to przeszkadza... zwłaszcza mi...):
Zajmowałem się RCFM przed epoką heli-team... i w czasie epoki heli-team.
I odkąd jestem na HT, to moje zajmowanie się ma ... zupełnie nowy, inny, lepszy wymiar. Serio.
W sumie to nie wiem jak Administracja tego forum to zrobiła, ale myślę, że właśnie tak: przede wszystkim nie przeszkadzając.
To jest blać takie proste! Aż dziw bierze, że inne fora nie uczą się od HT, tylko wręcz przeciwnie, HT jest wyjątkiem.
I potem tak to wygląda jak wygląda.

Ja pamiętam czasy aktywnego działania usenetu, w czasach kiedy Internet był w powijakach, a coś takiego jak instytucja webowego forum - nie istniała.
Tam istniało takie wirtualne życie jakiego dziś już nigdzie nie ma (kto dziś pamięta co to w ogóle jest usenet??), ale tylko na grupach niemoderowaych. Moderowane grupy - umierały.

I to co wiem na pewno, to że będę się tym całym RCFM dalej zajmował póki istnieje to forum.
A jakby się tak kiedyś stało (czego nie wróżę i nie życzę!!! ... ale jakby... ), że to forum odparuje...
To nie wiem... Nie wiem co to będzie.

EDIT: literówka

Cześć.
Po trzecim czytaniu spojrzałem na daty...ubaw po pachi...




*Co to jest RCMF?

Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka

Literówke strzeliłem, chodzi oczywiście o RCFM
Już poprawiłem.

Nawet z poprawioną literówką nic mi to nie mówi. Chodziło Ci o pfmrc?

aikus pisze:Kawa - nalana.
Kupa - zrobiona.
I wszystko jeszcze przed wstaniem z łóżka:D:D:D

sam robisz pranie czy ktoś inny musi cierpieć?

Kupe to się do pracy trzyma. Bo tak za darmo robic..?

Takie trzymanie kupy jest niezdrowe. Podobno pod wpływem zwiększającego się ciśnienia część masy brązowej może zacząć przemieszczać się do głowy i wygenerować posrane pomysły.

to w sumie zależy gdzie pracujesz... Bo jak Twoje posrane pomysły nie będą za bardzo odstawały od tych autorstwa kadry managerskiej to w sumie nic złego - możesz nawet awansować dzięki temu.

Ale fajne ,kiedy kontynuacja przez właściciela wątku ?
Popcorn juz kupiony,czekam z niecierpliwością
Zapomniałem o najważniejszym " witam szanownego kolegę "

Też się nabrałem XD. Nawet odwiedzić stronę próbowałem XD