Heli-Team.pl

Ramotny pisze:Trzeba również pamiętać że to nic złego ładować akumulatory powoli... .

Powinno być:
Trzeba również pamiętać, że to nic dobrego ładować akumulatory szybciej...

jak to nic dobrego? Lepiej ładować szybko niż wolno

Szybko i wściekle

W sumie watek zaczyna sie od tego jak ktos wpierdzielił pakietowi 5C, wiec o jezu tam wielkie halo...

Dobra ładowarka - to inwestycja, która w perspektywie procentuje. Kiedyś zainwestowałem w PULSARA i zapomniałem co to problemy z ładowaniem. Mniej kłopotów i mniej kasy wydanej na uszkodzone przypadkowym ładowaniem pakiety. O bhp nie wspomnę.

Nie docenialem dobrej ladowarki poki jej nie mialem.
Wydawalo mi sie "Co tam dobra nie dobra, laduje, balansuje - cudow nie ma!"
Do czasu az kupilem pierwszego Reaktora (czyli klona iChargera).
Od tej pory sukcesywnie powymienialem wszystkie iMaxy pod roznymi nazwami na Reaktory.

Przykladowa wartosc dodana: Niby prad balansowania ten sam, a jakims cudem balansowanie TYCH SAMYCH akumulatorow trwa krocej i efekt jest precyzyjniejszy.
Czary!!

A to nei zadne czary. poprostu tanie proste ladowarki balansuja ogniwo caly czas, przez caly proces ladowania. A bez sensu! Cele przewaznie maja rozne pojemnosci, wiec jesli ladowarka probuje wyrownywac napiecia na poczatku procesu ladowania to de facto ROZBALANSOWUJE pakiet a potem pod koniec go z powrotem balansuje.

REaktor zaczyna balansowac pakiet dopiero wtedy kiedy cele osiagaja 4,2V i to jest logiczne.
Z reszta opcje balansowania mozna w reaktorze przestawic.

Nie wspominam o innych funkcjach jak na przyklad "Foam Cut", czyli robie sobie z ladowarki napieciowy i pradowy zasilacz do oporowej przecinarki pianki.
GENIALNA SPRAWA.

Albo rozladowywanie odzyskowe, czyli rozladowujee pakiet i pcham energie w akumulator od samochodu.

.. i wiele innych ktorych pewnie nawet nie poznalem albo znam ale nie wykorzystuje i nie pamietam, ze sa.

Cześć,

takie pytanie, bo trochę z elektroniki za mnie lajkonik jest.
Czy są takie zasilacze (230V -> np 12V), które dopiero zużywają prąd kiedy są obciążone?
Chodzi o to, żeby zasilacz był podłączony na stałe do prądu, a włącznik był tylko po stronie niskiego napięcia, tylko w sumie jak ma to być cały rok podłączone, to czy nie będzie niepotrzebnie żarło prądu?

dzięki,

Będzie, ale nie są to duże wartości. Problem masz o tyle z głowy, że zazwyczaj jest wyłącznik wyłączający cały zasilacz.

wyłącznik po stronie zmiennego będzie znacznie mniejszy a wyłącza cały zasilacz i oszczędza elektrolity

Przeniosłem do działu "Ładowarki i zasilacze"

Ok. tak coś czułem, dzięki.

donia pisze:... a włącznik był tylko po stronie niskiego napięcia

To nie ma sensu. Albo główny wyłącznik albo żaden.

Może nie ma sensu ale znajduje zastosowanie, np tutaj:
http://www.modelemax.pl/product_info.ph ... s_id=16744

Ale tu jest co innego. Wyjscie główne nie ma wylscznika tylko te 10A

Co ślepemu po oczach

Witam
Czy ktoś używa takiego zasilania http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6558282028 i moze się podzielić się opinią