Kamera z funkcją śledzenia obiektu

[Clad]

Tak na marginesie, to grafen nie został wynaleziony przez Polaków, tylko jedna z technologi jego produkcji, pozwalająca stosunkowo tanio uzyskać produkt wysokiej jakości. To jednak dość istotna różnica ;-)

Masz oczywiście racje. Mój błąd.

[aikus]

Aikus chciał trzecia łapkę i dodatkowe oko cyklopa, coś ala inspektor Gadżet. Cywilizacja i tak zmierza w stronę braku zapotrzebowania na bliźniego

OOOO!!! To to to to .
I to jest blać tak zaje**scie smutne, że zgroza...
A z drugiej strony zaje**scie pocieszające, bo brak zapotrzebowania na bliźniego to prosta droga do depopulacji.
A depopulacja to jedyna rzecz, która może nas na chwilę obecną uchronić przed zagładą (w przewidywalnej przyszłości)

[HeliPilotRC]

A depopulacja to jedyna rzecz, która może nas na chwilę obecną uchronić przed zagładą (w przewidywalnej przyszłości)

Ty to masz apokaliptyczne wizje przyszłości ;-). Depopulacja, dekarbonizacja, de coś tam coś tam...
Spokojnie, świat sobie poradzi, jak spojrzeć w przeszłość to zawsze byli tacy co mówili że świat już się kończy. A jakoś się udało że jednak się nie skończył.
Za dużo oglądania TVNu, słuchania nawiedzonych ekologów twierdzących że CO2 to samo zło, czy nawiedzonych wegan którzy w konsumpcji mięsa i jajek widzą zagładę świata i wzrost cholesterolu ;-), czy innych takich którzy mają parcie na szkło i gadają co popadnie byle ich tylko pokazywano.

Ps. A swoją drogą to przyrost ludności powoli hamuje.

[aikus]

Ty to masz apokaliptyczne wizje przyszłości ;-). Depopulacja, dekarbonizacja, de coś tam coś tam...

To prawda...

Spokojnie, świat sobie poradzi, jak spojrzeć w przeszłość to zawsze byli tacy co mówili że świat już się kończy. A jakoś się udało że jednak się nie skończył.

Nom... Bardzo bym chciał, żebyś miał rację...
I mimo wszystko to pocieszające co mówisz, bo chociaż trudno w to uwierzyć, to jednak poradziliśmy sobie np. z dziurą ozonową.
Sranie było wielkie i nie bezzasadne, a jednak dziś problem praktycznie nie istnieje.
Tylko, że skala tego problemu i jego przyczyn była zupełnie inna...
No ale - tak jak mówię, oby oby.
Czas pokaże.

Za dużo oglądania TVNu, słuchania nawiedzonych ekologów twierdzących że CO2 to samo zło, czy nawiedzonych wegan którzy w konsumpcji mięsa i jajek widzą zagładę świata i wzrost cholesterolu ;-), czy innych takich którzy mają parcie na szkło i gadają co popadnie byle ich tylko pokazywano.

Tu akurat masz bardzo dużo racji.
Tyle, że wiesz, trzeba odróżnić jak to słusznie nazywasz "nawiedzonego ekologa***" od sumiennego naukowca, który coś tam jednak wie. Bada, analizuje i przedstawia wyniki swojej pracy.
No i wiesz, problem w tym, że środowisko naukowe to raczej nie są ludzie którzy mają parcie na szkło.
Nie pamiętam kiedy oglądałem cokolwiek w TVNie ani w jakiejkolwiek innej telewizji - szkło nie jest moim źródłem wiarygodnych informacji o otaczającym mnie świecie, zapewniam Cie o tym.
...
Dobra, mniejsza o to! Mięso lubię jakby co i osobiście dzień bez mięsa uważam za dzień stracony, tak więc spoko bobik

Ps. A swoją drogą to przyrost ludności powoli hamuje.

Taa, a wiesz kiedy się zatrzyma?
Jak nas będzie 11 mld.
Podczas gdy pierwsze głosy naukowe mówiące o przeludnieniu pojawiały się już w czasach kiedy nas było 3 mld ...
...
No i co zrobisz... Możesz dyskutować z faktami przedstawionymi przez liczby. Możesz zaklinać rzeczywistość, ale od tego się nie poprawi...

A możesz robić inne rzeczy: oszczędzać prąd, wodę, benzyne (jeździć samochodem najmniej jak to tylko możliwe, przerzucić się na rower albo zbiorkom tam gdzie to możliwe), sortować śmieci... Pomyśleć dwa albo i trzy razy zanim coś wyrzucisz tylko po to, żeby kupić nowe...
Jesteś tylko 1 z 9 mld - tak, ale od czegoś trzeba zacząć.
Ja już zacząłem. Jak zaczniesz jeszcze Ty to już będzie nas dwóch.
To nadal tylko 2 z 9 mld, ale to dwa razy więcej niż było przed chwilą


*** nawiedzeni ekolodzy - Swoją drogą, tacy też są potrzebni, bo są skutecznym i darmowym narzędziem propagandowym. Trzeba tylko umieć nimi odpowiednio pokierować i nie dawać za dużo myśleć, bo to im akurat średnio idzie.

[Don Mirson]

*** nawiedzeni ekolodzy -

I tak 100 kroć lepsi niż nasi miejscy warszawscy aktywiści... choć w sumie to nie wiem czy to nie jedno i to samo...

[PiotrS]

Kogo masz na myśli pisząc warszawscy aktywiści?

[aikus]

Przyszła mi do głowy jedna osoba, ale liczba mnoga nie pasuje :D

[Don Mirson]

Coraz głośniej krzycząca, ale na szczęście jeszcze nie tak liczna, grupa przyczyniająca się (niestety coraz częściej skutecznie) do powężania ulic w celu zwiększenia płynności, likwidacji miejsc parkingowych, ustawiania słynnych palet i... wymieniać można by sporo, ale można też poczytać choćby na fejsie, gdzie często się udzielają.

[HeliPilotRC]

Oczywiście o planetę należy dbać. I ja na co dzień też staram się to robić. Ale jestem zdania że przedewszystkim należy też zachować umiar i zdrowy rozsądek w tym co się robi. No i czytać i słuchać ze zrozumieniem.
Naukowcy racja, ale niestety jest też wielu nie rzetelnych naukowców czy też badań sponsorowanych.
Np. Ostatnio ktoś podesłał mi artykuł gdzie "naukowcy" (chyba niemieccy) "wykazali" że diesel mniej truje niż samochód elektryczny. Ponieważ do wydobycia i wyprodukowania akumulatorów zużywa się energię i wytwarza CO2. A porównując to z dieselem pod uwagę wzięli tylko CO2 ze spalania paliwa a już nie z wydobycia, czy przeróbki ropy.
Tak więc dbać należy ale mądrze i zdrowo rozsądkowo, A nie poddawać się propagandzie czy "owczemu pędowi" .

Ps. Co do TVN to byłem na wakacjach miałem czas to myślę zobaczymy co w tv i przypadkiem zostawiłem tv na jakimś TVN24 przez 5 minut, tak mi zryło beret że do końca dnia nie wiedziałem co się dzieje. ; -)

[PiotrS]

Coraz głośniej krzycząca, ale na szczęście jeszcze nie tak liczna, grupa przyczyniająca się (niestety coraz częściej skutecznie) do powężania ulic w celu zwiększenia płynności, likwidacji miejsc parkingowych, ustawiania słynnych palet i... wymieniać można by sporo, ale można też poczytać choćby na fejsie, gdzie często się udzielają.

Też jeszcze niedawno tak na nich patrzyłem. Teraz już nie koniecznie.
Pytanie, czy faktycznie chcesz niekontrolowanego przyrostu samochodów (spalin) w Warszawie?
Chcesz, żeby samochody stały na trawnikach, chodnikach itp?
Przeszkadza Ci to, że chcą, żeby w mieście było więcej drzew? Żeby odbetonować place?
Żeby miejsc zielonych nie zamieniano na nowe osiedla?
Przeszkadza Ci, ze walczą o likwidację starych pieców? Że walczą z reklamą Mc'donalda w Łazienkach?
Poważnie?

[Don Mirson]

Nie, idea generalnie jest słuszna, tylko realizacja do bani. Bo zamiast szukać rozwiązań, z premedytacją robią na złość "blachosmrodziarzom - mordercom" itp - czego generlanie nie kryją.

Co do Twoich pytań...

Pytanie, czy faktycznie chcesz niekontrolowanego przyrostu samochodów (spalin) w Warszawie? - Nie. Dlatego miasto powinno wykonywać wszelkich starań by zachęcać do korzystania z komunikacji miejskiej. Różnica polega na tym, że moim zdaniem miasto powinno to czynić poprzez poprawę jakości tej formy transportu. Wg aktywistów wystarczy jeśli pogorszy się jakość transportu samochodowego. To nie żart.

Chcesz, żeby samochody stały na trawnikach, chodnikach itp? - Nie chcę. Dlatego uważam likwidację parkingów (i na przykład poszerzenie 3metrowego chodnika na 6 metrowy) za idiotyzm. Jak ktoś musi się zatrzymać to się zatrzyma, niezależnie od przepisów. Jak ktoś będzie chciał być przepisowy to zamiast podjechać i zaparkować, będzie jeździł i szukał miejsca - dłuższa jazda, więcej spalin...

Przeszkadza Ci to, że chcą, żeby w mieście było więcej drzew? Żeby odbetonować place? - Nie. Drzewa można sadzić rozsądnie. Można posadzić drzewa co 3 metry i pomiędzy parkować po aucie wzdłuż ulicy. Są jednak tacy, którzy wolą parking zastawić donicami w sposób, który ma na celu przede wszystkim unicestwienie miejsc parkingowych.

Żeby miejsc zielonych nie zamieniano na nowe osiedla? - Nie. To nie ma nic do rzeczy. Nie chce jednak, żeby wszystkie parkingi pod Twoim biurem zastawiono donicami. Bo ani ja nie odbiore części do XL-powera, ani do Ciebie inni klienci nie przyjadą

Przeszkadza Ci, ze walczą o likwidację starych pieców? Że walczą z reklamą Mc'donalda w Łazienkach? - Nie, to mnie grzeje. O tym czytam z takim samym zaangażowaniem jak czytanie pudelka czy kozaczka

Poważnie? - no poważnie

[aikus]

Ps. Co do TVN to byłem na wakacjach miałem czas to myślę zobaczymy co w tv i przypadkiem zostawiłem tv na jakimś TVN24 przez 5 minut, tak mi zryło beret że do końca dnia nie wiedziałem co się dzieje. ; -)

Uhm... wiem co czujesz.
Zawsze to przeżywam jak jestem u matki - nałogowej telewizoroholiczki.
Pół biedy jak akurat lecą kabarety...
Niestety Ona odpala telewizor rano, zanim się obudzi i gasi po północy, długo po tym jak zaśnie.

[aikus]

ustawiania słynnych palet

Przybliżysz jaskiniowcowi o co chodzi?
Generalnie wszystko co tu czytam to dla mnie nowość, więc istotnie znowu się cieszę z mojego życia w jaskini ... ale o co chodzi z paletami?
...
Narazie się nie wypowiadam - zobaczę po pierwsze w jakim kierunku potoczy się dyskusja między Wami, a po drugie czego się jeszcze dowiem...

[PiotrS]

No więc wydaje mi się, że oceniasz ich mało obiektywnie.
Nie twierdzę, że wszystko robią dobrze i że w 100% ich popieram, ale generalnie chcą dobrze. Niestety jako nieliczni.
To nie jest prawda, że cel popularyzacji komunikacji miejskiej chcą osiągnąć przez pogorszenie jakości transportu samochodowego. Oni wytykają błędy planowanej komunikacji miejskiej i proponują jak ją usprawnić.

I na pewno nie są zwolennikami donic z drzewami. Wręcz przeciwnie - walczą z miastem, żeby nie stawiać drzew w donicach, bo drzewo w donicy jest bezwartościowe.

Być może są też oszołomy, którzy robią tak jak piszesz, ale w takim razie piszemy o innych aktywistach

[Don Mirson]

Aikus - wrzuć w google "strefa relaksu, palety, warszawa"

Piotr - bardzo możliwe, że mówimy o innych aktywistach. możliwe też, że Ty mówisz o "przeciętnych" a ja mówię o "skrajnych"...

[PiotrS]

Generalnie piszę o Miasto Jest Nasze

[aikus]

Aikus - wrzuć w google "strefa relaksu, palety, warszawa"

No dobra pierwszy sensowny wynik mam to:


https://spidersweb.pl/autoblog/strefa-r ... -warszawa/

Wiem już wszystko? mogę wracać do jaskini?

[aikus]

.... ja pierdole, to się naprawdę stało?
Będę dziś jechał w jedno miejsce... specjalnie się karnę przez bankowy, żeby to zobaczyć ... bo blać nie wierzę...
...
No ale to nie żadni aktywiści. To zwykły złodziej, który za marnotrawienie publicznych pieniędzy powinien stanąć przed sądem...

[Don Mirson]

No... Takich przykładów można wymieniać więcej. I to są akcje, które uważam za kretyńskie. Niestety ich pochodzenie związane jest właśnie z grupami nazwijmy to ekologicznymi. I o tym mówię.

Bo generalnie to jestem za dbaniem o środowisko, sensowną komunikacją itp - byle było to robione mądrze.

[aikus]

Pierdole nie jade przez żaden bankowy...
Mi się nie wolno denerwować...