Heli-Team.pl

W Twoim przypadku akurat szkoda czasu na wyważanie

Zapewne sporo osob nadal katuje ten rozmiar. Jakiej marki i gdzie sie zaopatrujecie?

Tarot,Chiny

Podpowiesz jakieś sprawdzone źródło?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

szczerze - zawsze wchodziłem na ekspres alego i wyszukiwałem najtańszych z wysyłką.

Skorzystam z tego wątku, żeby się poradzić.
Kupiłem ostatnio dwie pary łopat do mojej pierwszej 450ki (CPX), a że jestem totalnie początkujący, to chciałem Was zapytać czy stan, jak na zdjęciu, kwalifikuje do reklamacji czy raczej się tym zupełnie nie przejmować? Trochę to wygląda tak, jakby nie dosuszyli lakieru albo powstały jakieś bąble.

Reklamować - niech gówna nie sprzedają... Jak łopaty są po całości sztywne to można latać oczywiście po wyważeniu
Jak to pierwsza 450 to i tak pewnie długo nie polatają

dawo pisze:Jak to pierwsza 450 to i tak pewnie długo nie polatają

Wychodzę z tego samego założenia

dawo pisze:Reklamować - niech gówna nie sprzedają.

Ale chyba tak zrobię, bo może mają w sklepie takich więcej, a nie są świadomi problemu. Unikną niepotrzebnych przesyłek = emisji CO2, nerwów = leków = emisji CO2 i pewnie wielu innych przykrości.

Jeśli masz szansę, że reklamacja zostanie obsłużona według standardów europejskich - reklamuj, w końcu zapłaciłeś za pełnowartościowe łopaty. Jeśli był to bezpośredni import z ChRL i jeśli mechanicznie są OK (są sztywne, nie trzeszczą przy umiarkowanym wyginaniu) i parują się wagowo i położeniem środka ciężkości, to wyważaj je i zakładaj. Z doświadczenia wiem, że i tak za długo nie pożyją .

Pozdrawiam,
Piotr.