Heli-Team.pl

To moja makieta, jest to szybowiec akrobacyjny S-1 Swift zbudowany w zakładach Pana Margańskiego, mam do tego szybowca sentyment gdyż był to pierwszy jednomiejscowy szybowiec akrobacyjny na jakim latałem. Model jest odwzorowaniem Swifta na jakim trenowałem do mistrzostw świata w 2014, które wygrałem na lotnisku w Toruniu na egzemplarzu SP-3532. Moim celem jest osiągnąć jak największy realizm lotu modelu. Model oblatalem w zeszłym tygodniu, po 5 lotach i pewnych poprawkach osiągnęliśmy całkiem fajny efekt. Planuje zamontować w modelu świece dymne tak jak w oryginale na pokazach
0

mapos pisze:To moja makieta, jest to szybowiec akrobacyjny S-1 Swift zbudowany w zakładach Pana Margańskiego, mam do tego szybowca sentyment gdyż był to pierwszy jednomiejscowy szybowiec akrobacyjny na jakim latałem. Model jest odwzorowaniem Swifta na jakim trenowałem do mistrzostw świata w 2014, które wygrałem na lotnisku w Toruniu na egzemplarzu SP-3532. Moim celem jest osiągnąć jak największy realizm lotu modelu. Model oblatalem w zeszłym tygodniu, po 5 lotach i pewnych poprawkach osiągnęliśmy całkiem fajny efekt. Planuje zamontować w modelu świece dymne tak jak w oryginale na pokazach
0

Orzesz Ty ..... .... śliczności - wygląda jak normalny szybowiec - zawsze miałem sentyment do szybowców, ale jakoś nigdy się złożyło żebym wszedł w posiadanie takowego .
Tak czy owak - gratuluję pięknego modelu i życzę tyle samo lądowań co startów

Można wsadzić ryczące dziecko?

Sent from mTalk

Czym to w gore wyciagasz?

mój znajomy ma 3 holówki, jedną typowo pod zawody 150cmm drugą makietę wilgi 150cmm i monsuna 175cmm. Dziecko się już nie mieści

Kota/psa upchnąć się da na pewno
Piękna maszyna...
Może to herezja dla Ciebie, ale nie myślałeś o wsadzeniu do niego fpv z możliwością pełnego "rozglądania się" w kabinie? Mógłbyś częściej zasiadać za sterami ulubionej maszyny!

SeKLeS pisze:Kota/psa upchnąć się da na pewno
Piękna maszyna...
Może to herezja dla Ciebie, ale nie myślałeś o wsadzeniu do niego fpv z możliwością pełnego "rozglądania się" w kabinie? Mógłbyś częściej zasiadać za sterami ulubionej maszyny!

W sumie nie miałem nawet takiego pomysłu. na razie czerpie radośćlatania z ziemi całymi garściami, powoli dopracowuje model. miał trochę niedorubek. np ramka serwa od wysokości wlaminowana w ogonie na żywicę bez tkaniny, nawet grama, ani żadnego bandażu, nic, zero. Wybudowała się przy 5 lądowaniu. W modelu który waży ponad 10kg to dość kluczowy element. dorobiliśmy sprężynki klapek podwozia.

ostatnie poprawki

dwa z dzisiejszych lowpassow
https://youtu.be/8SvAgqI3EZk
https://www.youtube.com/watch?v=8SvAgqI ... e=youtu.be

Pośpiech, wsadzałeś tam przeciążeniomierz?

Kowal pisze:Pośpiech, wsadzałeś tam przeciążeniomierz?

po co, żeby się zepsuł