Strona 6 z 8

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 10 lip 2018, o 09:13
autor: PiotrS
Nie, no kupowanie nowego Tarota bez sensu jest.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 10 lip 2018, o 10:06
autor: Adam12
@Carson - wynik stary jak świat - albo tanio albo dobrze. Jak chcesz tanio, to jeśli 450, to używka. W dobrym setupie kupisz za ok 500-800 zł (zależy co na pokładzie). Potem używka X3 ok 1200-1700 - też zależy co tam jest, może i worek części będzie. Masz na giełdzie zestreczowanego Miniaka - części droższe. Jest tam kolejka chętnych, może zrezygnują, ale widziałem tam cały wór betów. Potem już tylko drożej :) Koszty kretowania 450 i X3 podobne. Każdy kretuje inaczej, im więcej symka tym mniej kretów czyli serwis coraz tańszy. Zasadniczo warto zainwestować w dobre serwa, regiel i system FBL. To zawsze przełożysz na inny model z łopatami 325-380. Silniki - zależy co będziesz chciał - tu jest taki rozjazd, że możesz nie przełożyć.

Kosztowo do mikrusa kupisz chyba tylko 450. Potem tysiak to mało. Większość sprzedaje bez FBLa czyli min dodatkowa 100 za ZYX czy Kbar albo 300-500 za Braina. Do tego pakiety - tu na początek masz na giełdzie wybór-kolor. Ale też min dodatkowe 200-500zł.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 10 lip 2018, o 13:30
autor: gusto
Pięknie to Adam opisał :thumb:

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 11 lip 2018, o 07:56
autor: windcatcher
Obrazek

Jeszcze miesiac i nowe X3-60 będzie około tysiaka w super combo lub 400 za kit :)

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 13 lip 2018, o 18:06
autor: Myszor
Carson pisze:
miruuu pisze:W sensie że tak.

:D teraz juz wiem ze nie ma innych x3. Przejrzalem dostep do czesci i troche bieda imo. W pl chyba ze 2 sklepy, na bg 7 pozycji.


Jak na Nasze hobby to jest bardzo dobra dostępność, możesz też poczekać na klon x3 od alzrc jeśli będzie fajny to może być najtańszy helik w tej klasie.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 13 lip 2018, o 18:16
autor: Carson
Myszor pisze:
Carson pisze:
miruuu pisze:W sensie że tak.

:D teraz juz wiem ze nie ma innych x3. Przejrzalem dostep do czesci i troche bieda imo. W pl chyba ze 2 sklepy, na bg 7 pozycji.


Jak na Nasze hobby to jest bardzo dobra dostępność, możesz też poczekać na klon x3 od alzrc jeśli będzie fajny to może być najtańszy helik w tej klasie.

No to jest mysl! A wiadomo kiedy sie pojawi?
Ok juz przewinalem strone :D

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 13 lip 2018, o 21:59
autor: Myszor
Napisali na FB że Sierpiń 2018, ja będę czekać na
pre-order z banggood (trochę punktów mam) jeśli cena będzie tak jak piszą to pewnie w 250-300$ się zamknie to bardzo tanio combo ale jeszcze ciekawe jaki silnik tam będzie, acz pewnie bez wymiany jakiś tam części na update z lynx lub orginał od Gaui się latać tym będzie kiepsko :-)

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 13 lip 2018, o 22:05
autor: PiotrS
Lynx wycofuje się z części do X3
Bo oryginalna X3 nie potrzebuje upgradów :)

Myślę, że z jakością alzrc też nie powinno być źle
zobaczymy

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 13 lip 2018, o 22:07
autor: Pietrek
Myszor pijesz aktualnie? :)
Kropki, przecinki, stylistyka... hmm :D

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 13 lip 2018, o 22:13
autor: Myszor
Pietrek pisze:Myszor pijesz aktualnie? :)
Kropki, przecinki, stylistyka... hmm :D


Nie pije :P i tej wersji się trzymam.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 13 lip 2018, o 22:14
autor: Myszor
PiotrS pisze:Lynx wycofuje się z części do X3
Bo oryginalna X3 nie potrzebuje upgradów :)

Myślę, że z jakością alzrc też nie powinno być źle
zobaczymy


Się zobaczy ;)

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 14 lip 2018, o 08:56
autor: Don Mirson
A ma być na bangodach?

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 14 lip 2018, o 16:07
autor: Myszor
Inne alzrc są to pewnie i ten będzie.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 8 kwie 2019, o 18:46
autor: TomRar
Siemka, zastanawiam się na jaki model klasy 500 odkładać grosiki do świnki :) Aktualnie latam X360 i od początku zakochałem się w tym modelu, zwłaszcza w jego cenie i kosztach kretowania, ale rozmiar mnie nie zadowala :D
Chciałbym kupić za jakiś czas taki już "docelowy" model i najlepszym wyborem będzie chyba klasa 500, bo jest już dosyć duża (wygląda poważnie) i jej utrzymanie jest jeszcze akceptowalne. Oczywiście pierwsze co przyszło mi do głowy to devil 505 za lekko ponad 2400zł super combo, ale gdy zobaczyłem ceny pakietów do tego smoka... 500zł za jednego lipolka... Pomyślałem tylko masakra i poszedłem szukać czegoś innego. Devil 420 o wiele tańszy, ale jednak jest niewiele większy od X360, więc odpada.
Dochodząc do sedna wątku... Czy istnieje jakiś model klasy 500 lub zbliżonej, który byłby tańszy w zakupie, tudzież utrzymaniu od Devila 505? Bo wydaje mi się że nie, że to właśnie devil jest najtańszą opcją (wnioskuję po X360 i ponad dwukrotnie droższą gałką X3).
Czyli generalnie chcąc kupić 500setke to muszę mieć co najmniej 2500zł na super combo i do tego 500zł na pakiet i to taki zdecydowane minimum?
A może lepiej trochę dopłacić i kupić coś z łopatami 550-600? Ale ALZRC nie robi nic powyżej 500, więc domyślam się, że ceny 550-600 będą olbrzymie.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 8 kwie 2019, o 19:27
autor: wojtekr
To jest trochę tak, że chcesz mieć zegarek z pozytywką w cenie bez pozytywki :) 500mm łopaty to duży model, wymaga dużych pakietów. Nie wiem jak latasz ale do katowania chyba nie wziął bym Devila tylko SAB'a - przejawiało się to już w wątkach, jakość devila jest raczej słaba (380, 420). Nikt się nie chwalił, że ma 500 ale tu pewnie różnice jakościowe będą bardziej widoczne i odczuwalne niż w małych.

Nie wiem jak wygląda (czy w ogóle jest) T-REX 550 - bo to ten rozmiar- tam koszty mogą być mniejsze. Masz jeszcze Gaui X5 (chyba) i mój ulubiony design Gaui R5 - sam kit kosztuje 3700 :lol:

Co do pakietów to możesz poszukać tych: Turnigy Heavy Duty 4000mAh 6S 60C - bardzo dobre pakiety (przynajmniej były jak je kupowałem 3-4 lata temu). Mam je do dziś i nic im nie brakuje.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 8 kwie 2019, o 19:34
autor: pkali
Mnie cały czas korci xlpower 520.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 8 kwie 2019, o 19:46
autor: Don Mirson
Gobliny 500 używane ok 2000 chodzą.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 8 kwie 2019, o 19:49
autor: Piotr_T
Ja tak nieśmiało i po cichu, bo w lesie bylem i niewiele widziałem... Chyba trudno będzie o tańszą nową "500" niż Diabeły 505. Chyba że... insze Chińczyki, tym razem z XL Power jednak zdołają (w dobrej cenie) wskrzesić ze zmarłych Protosa 500. Cała reszta (Logo, SAB i insze wynalazki, co to je od czasu do czasu z otchłani Internetu Carson wygrzebuje ;) ), to cena będzie, tak jakby prawie (albo i nie prawie) razy 2. No chyba że "oryginalny" XL Power 520 (już wymieniony), ale on też drogi ci on.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 8 kwie 2019, o 19:55
autor: TomRar
Latam amatorsko, więc taki devil nie będzie miał przy mnie zawrotnych przeciążeń i balansowania na granicy wytrzymałościowej materiałów :)
Wszystkie markowe 5 setki to już dosyć spory wydatek, a nie ukrywam, że wygląd goblino-devila podoba mi się najbardziej i to właśnie takiego helika chcę. Takie trexy czy inne są bardzo nudne, zwykła belka, podpory, zwykły helik. Devil wygląda świetnie, a co do materiałów to faktycznie zależy jak się trafi (widać to nawet po x360).
Więc albo zbierać i kupić devila z nadzieją, że się nie rozpadnie w locie, albo dozbierać znacznie więcej kasy i kupić coś markowego, tylko ta cena... Trzeba dokładnie przemyśleć czy nie jestem za dużą sknerą na model klasy 500 lub wyższej, bo oczywiście taki model kusi jak cholera, ale dawać kilka tysięcy w sam zakup to już są "delikatne koszta". Jednakże ma być to helik marzeń, więc powolutku może się uzbiera :)

Re: Jaki model - rozważania luźne

: 8 kwie 2019, o 20:04
autor: TomRar
Hmm tylko teraz pytanie czy lepiej kupić używanego mniej lub bardziej rozklekotanego goblina za 2 tysie czy nowego devila za tą samą cenę? Koszty utrzymania devila będą pewnie dwukrotnie niższe niż goblina, co daje przewagę devilowi. A różnice w lataniu pewnie będą, ale zapewne przy lekkiej poprawie fabryki ALZRC będzie latał poprawnie i jak na moje wymagania wystarczająco, a ceny części pozwolą na mniejszy stresik przy oblotach.