Heli-Team.pl

bejo pisze:V977 jest szybszy w locie poziomym . V931 w locie pionowym...

W stronę gleby, to każdy szybko leci

No właśnie każdy. Znalazłem film pokazujący lot oboma helikami . Tylko trzeba znać język by zrozumieć o czym mowa . https://www.youtube.com/watch?v=-BRmam4e8c4

Bejo spokojna glowa, jakby co to mozna go przerobic na V977 w wersja 3 platowa,moze byc interesujaco z tym ze trzeba bedzie podumac bo chinczyk zaslepil wejscie na belke ogonowa

Usunięto

Przeróbka się nie opłaca bo sporo kosztuje ( płytka ,rama, belka ogonowa , mocowanie silnika ogonowego , silnik ogonowy , podwozie , kabinka ). Myślałem o takiej przeróbce Waspa ale później uznałem to za poroniony pomysł . Oryginał to oryginał . Bo kto później kupi takiego składaka ?

Na filmie V931 robi wrażenie bardzo ciężkiego. Do 3d bym nie chciał ale do ćwiczenia spokojnego latania, osemeczek itp nie powinno mieć takiego znaczenia a wygląda fajnie. Myślę bejo ze będziesz zadowolony.

Martwi mnie tylko jedno . Wspominałem już o tym , grzanie się aku i regla . Jest to bolączką tego helika . Ale chyba wszystkie takie heliki mają z tym problem ?

Nie wiem czy wszystkie. U siebie nigdy nie sprawdzałem. Moim zdaniem troska o temperaturę silnika w mikrusie jest analogiczna do dbania o te mini pakieciki po 3-4$.
Wueltoje są proste i tanie. To ich ogromna zaleta. Nie ma co się martwić o pierdoły tylko zarzynac ile wlezie, cieszyć się i wymieniać co padnie.

Sprzedali tego ponad 1000 sztuk, chyba po v977 najwięcej ? Gdyby to był jakiś szajs to raczej nikt by tego nie kupował .

Pocieszaj się nadal...

"Gdyby to był jakiś szajs to raczej nikt by tego nie kupował".

Bejo, fani disco polo mówią tak samo o swojej ukochanej muzyce

bejo pisze:Przeróbka się nie opłaca bo sporo kosztuje ( płytka ,rama, belka ogonowa , mocowanie silnika ogonowego , silnik ogonowy , podwozie , kabinka ). Myślałem o takiej przeróbce Waspa ale później uznałem to za poroniony pomysł . Oryginał to oryginał . Bo kto później kupi takiego składaka ?

Ja na powaznie ,mysle ze tylek jest w tym heliku najslabszym elementem ,wiec w razie czego nowa belka z mocowaniem silnika ,odpowiednie wywazenie i moze latac dosc ciekawie

Ja też na poważnie . Moim błędem było to że wmówiłem sobie że Waspem da się latać tak jak V911 . A to się sromotnie mściło na mnie . No może nie tyle na mnie co na heliku . Fakt że Wasp ma słaby plastik . Ale to była prowokacja aby coś razwalić w tym heliku latając nim w pokoiku o powierzchni do latania zaledwie 2,5 x 2,5m . W zasadzie to nie było latanie tylko zawisy i jakieś tam uskoki tył/przód , lewo/prawo . Na tak małej powierzchni istniało duże prawdopodobienstwo uszkodzenia modelu . Tym bardziej że helik ten posiada żyro 3axis .

Makiety od zawsze mi się podobały .Tylko niestety są dość drogie . Więc chcę mieć chociaż namiastkę tego . Nie wiem czy Bg miał już tego helika gdy kupowałem u nich Waspa ? Bo wybór byłby oczywisty . A czy dokonałem trafnego wyboru ? Cóż ? Się okaże .

Wtedy nie było. Brałeś waspa wtedy co ja mniej więcej. A ja go brałem dlatego z3 był jedynym porównywalnym z bezszczotka i "normalnymi" serwami.
I ja uważam że wasp nie był zły. Sprzedałem bo nie potrafiłem latać a nudzily mi się zawisy.
Wla wziąłem po dłuższym symkowaniu wiec od razu inne wrażenia.
Ja bym powiedział, że nowy helik nie będzie latał ci lepiej. Jedynie więcej Ci wybaczy.
Chyba ze będziesz latał w 6g to wtedy luz. Będzie jak v911 tylko mocniejszy.

Moim zdaniem gdyby V977 miał żyro tylko 3axis to nie miał by takiego wzięcia . Dopiero będę miał okazję latać z żyrkiem 6axis. Ktoś tu pisał że przy pierwszym zawisie w trybie 6axis bez problemu obrócił helika przodem do siebie . W Waspie byłoby to niemożliwe . No chyba że ten ktoś jest pokroju Dunkana .

bejo pisze:Moim zdaniem gdyby V977 miał żyro tylko 3axis to nie miał by takiego wzięcia . Dopiero będę miał okazję latać z żyrkiem 6axis. Ktoś tu pisał że przy pierwszym zawisie w trybie 6axis bez problemu obrócił helika przodem do siebie . W Waspie byłoby to niemożliwe . No chyba że ten ktoś jest pokroju Dunkana .

1. gdyby V977 miał żyro tylko 3axis to i tak miałby dobre wzięcie
2. faktycznie bez zdolności Dunkana nie ma bata by obrócić helika przodem do siebie

Udało Ci się obrócić helika 6Ch przodem do siebie przy nauce pierwszego zawisu ? Ktoś tu się chwalił że V977 jest to możliwe . Czyli z tego wynika że te 6axis ma bardzo duży wpływ na stabilność helika . Wasp jest dość trudny w nauce latania . Na ile trudniejszy od V977 ? Nie wiem ? Nigdy tym helikiem nie latałem . Będę miał V931 (też 6axis) to jakaś tam skala porównania będzie .

bejo pisze:Udało Ci się obrócić helika 6Ch przodem do siebie przy nauce pierwszego zawisu ? Ktoś tu się chwalił że V977 jest to możliwe . Czyli z tego wynika że te 6axis ma bardzo duży wpływ na stabilność helika .

a co ma do tego jakaś tam stabilność? - no chyba że ma to być w kuchni pod stołem
zastanów się tak trochę.. skoro Ty nie potrafisz operować gazem i łamiesz podwozie przy lądowaniu to czy jakikolwiek system 6osi jest Ci w stanie pomóc?

Wśród wszystkich osób co mają v977 i miałem z nimi styczność nie ma osoby która korzysta z 6g, wiec nie uważam żeby miało to jakieś większe znaczenie przy popycie na niego.

Osobiście nie używam, żeby się nie uwsteczniac.

Bejo, jak pisałem Ci już kilka razy, powtórzę: v977 nie lata stabilnej niż wasp. Jest odporniejszy i ma większy pakiet. Nic więcej. 6G ma znaczenie gdy się go używa. Jak ktoś lata "normalnie" nie odczuje różnicy w locie.

Nie ma sensu mówić dalej o czymś czego się nie ma . Na razie wszyscy tutaj teorytuzujemy . Można by powiedzieć że latamy nim wirtualnie . Ktoś coś tam próbował , ktoś coś tam widział . Nikt tutaj realnie nie ma tego helika . Tyle co filmy na YouTube . Latałem Waspem , teraz będzie całkiem inny helik . Będę miał okazję porównać którym helikiem lata się lepiej . Póki go nie mam to mogę sobie na razie tylko gdybać .