WLtoys - V911

[wojtekr]

Bejo nie zamieszczaj takich zdjęć, nie ma sensu nic nie widać.

[Luki35]

1 minuta szukania:

[wojtekr]

chuńskie smarkanie cyna jest popularne, miałem w TG 9x zasmarkane i ponadpalane kable

[Don Mirson]

Dokładnie. Jaka płaca taka praca. Czego się spodziewać.
Cena zdecydowanie uwzględnia ryzyko z i tak mocno korzystnym bilansem dla kupującego

[Intruz]

Może opcja macro pomorze w robieniu zdjęć z bliska

[Luki35]

Macro Pomorze - brzmi jak nazwa klubu jakiegoś

Co do wyrobu Chinoli i "smarkania" ...Kiedyś kupiliśmy w firmie nową przyczepę od nich sporą, bo nośność ponad 100 ton. Dodatkowo hydrauliczne podnoszenie itp. Jak do nas dotarła, to gdy spawalnik zobaczył jakość spawów, to prawie zemdlał

Napisaliśmy raport , ale Chińczycy napisali ,że wytrzyma. Faktycznie do dziś jeździ ,ale jakość wykonania spoin ....

To tak w kwestii chińskich smarków

[bejo]

Na zdjęciu powyżej jest podobna sytuacja jak u mnie . Czyli "+ " kabla silnika głównego jest podłączyny razem do"+" zasilania płytki. Nie wiem czy to robi jakąś różnicę ? Na wszelki wypadek "+" silnika głównego przelutowałem do wejścia "M2 + " .

Być może tylko mi się trafił taki egzemplarz ? Zielony helik wygląda jakby był odrzutem odrzutu . "Posmarkane " wszelkie przewody do płytki. Podczas lotu helikiem trzepie jakby był w delirce . Albo krzywy wał , albo nie po równym torze obracają się obie łopaty wirnika.

Mam części ze starego helika . Więc będę kombinował. Latam helikiem na apce TG 9X.

[Don Mirson]

Podczas lotu helikiem trzepie jakby był w delirce . Albo krzywy wał , albo nie po równym torze obracają się obie łopaty wirnika.

Ale trzęsie się cały czy tylko ogon?

[bejo]

Cały się trzęsie ale już jakby mniej . Może to i zębatki się spasowują ? Może jest jakiś malutki zadziorek na zębatce silnika . To samo może być i z plastikową -główną. Zębatki nie "chodzą miękko" tylko jakby "twardo i chropowato".

Był tak rozregulowany ( a właściwie w ogóle niewyregulowany ) że wcale nie szło nim latać .
Ale jakoś udało mi się go dopieścić !. Cały czas mam chrapkę na Waspa. Tylko czy warto ? Czy da się tym latać w mieszkaniu podobnie jak mikrusem 4Ch? Wiadomo nie ma tu mowy o lataniu 3D. Coś podobnego jak latanie helikiem 4Ch .

[lethe]

To zależy od warunków, jeśli masz dużo miejsca i podchodzisz do tematu bardzo ostrożnie to można, ale tylko zawisy i bardzo podstawowe manewry. Inaczej ucierpią sprzęty, meble i ściany.

Ja się w ten sposób bawię FBL100 tylko zamiast akrobacji staram się wykonywać wszystko powoli i możliwie jak najbardziej precyzyjnie, też jest to jakaś forma treningu i chyba jedyna która ma sens w takim scenariuszu.

[wojtekr]

Wiadomo nie ma tu mowy o lataniu 3D

Kto pamięta taki film jak gość lata w prysznicu, lodówce i kręci 3D? Jak ktoś pamięta to niech podlinkuje.

[bejo]

Mikrusem 6 Ch nigdy nie latałem . Natomiast 4Ch ma to do siebie że rzeczywiście tarczę w nim można ustawić tak że prawie sam będzie wisiał w powietrzu. Ucieka mi helik bokiem w lewo ( co jest normalne) wydłużam popychacz serwa bok -lewo/prawo. Tarcza pochyla się w prawą stronę. To samo można zrobić tył/przód.

Czegoś takiego nie da się zrobić w 6Ch. Tam tarcza musi być ustawiona idealnie w poziomie. Konkretnie w Waspie 100 flybarlles co nieco pomaga w stabilizacji system żyra trzyosiowego. Ale i tak w porównaniu do V911 , w Waspie trzeba sporo się "nachochlować" drągami aby utrzymać go w spokojnym zawisie.

Ale ponoć da nim się latać w mieszkaniu w trybie "zielonym" .

Co prawda ten temat poświęciłem płytce elektroniki Waspa 100. Ale powiedzcie mi jak on wypada na tle V922 albo FBL 100 ? Pomińmy apkę. Do tych helików można dokupić moduł i może być to samo co w stockowej apce Waspa. Powiedzmy apka TG-9X.

Chodzi mi o serwa i silnik. V922 i FBL 100 mają serwa liniowe Wasp standartowe. Jak te oba rodzaje serw się sprawują? Co z silnikami ? Wystarcza im mocy ? Który z tych trzech mikrusów w.g. waszych opinii wypada najlepiej ? W zasadzie V922 i FBL to to samo, ale Wasp to już całkiem inny model.

[Don Mirson]

Chodzi mi o serwa i silnik. V922 i FBL 100 mają serwa liniowe Wasp standartowe. Jak te oba rodzaje serw się sprawują? Co z silnikami ? Wystarcza im mocy ? Który z tych trzech mikrusów w.g. waszych opinii wypada najlepiej ? W zasadzie V922 i FBL to to samo, ale Wasp to już całkiem inny model.

Nie mam porównania pomiędzy modelami, ale:
- Serwa liniowe nie cieszą się dobrymi opiniami - przynajmniej w mikrusach o których piszesz. Są awaryjne i zużywalne. Jednym słowem co jakiś czas sa wymieniane.
- Silnik bezsczotkowy to bezszczotkowy. W porównaniu ze szczotką musi tu wypaść lepiej.
- Genialne porównanie tych mikrusów znajdziesz TUTAJ.

[shacker]

Wiadomo nie ma tu mowy o lataniu 3D

Kto pamięta taki film jak gość lata w prysznicu, lodówce i kręci 3D? Jak ktoś pamięta to niech podlinkuje.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=4P2oStjBLi8&feature=em-share_video_user[/youtube]

[lethe]

Ale powiedzcie mi jak on wypada na tle V922 albo FBL 100 ?

Osobiście odradzam FBL100 i te same konstrukcje o innych nazwach. Od tamtego momentu pojawiły się o wiele ciekawsze modele i gdybym miał coś brać teraz to w pierwszej kolejności bym spoglądał własnie w kierunku Waspa.

[bejo]

Wycierający się po czasie w serwach liniowych grafit na szynach w helikach V922 i FBL 100 . Raczej przemawia na ich niekorzyść. Niby można to rozebrać i wyczyścić. Ale trzeba rozbierać ! W Waspie nie ma takiej potrzeby. Nie mówiąc dodatkowo jeszcze o stockowych apkach helików.

Wasp staje się poważną konkurencją dla tych helików. A i jeszcze jest opcja CPx z silnikiem bezszczotkowym. Tamte heliki takiej opcji nie posiadają.

[bejo]

Stockowa apka od mikrusa V911 straciła mi zasięg. Po zdjęciu obudowy okazało się że kabel anteny jest zalany klejem na gorąco ale nie przylutowany. Gdzie dokładnie należy go przylutować ? Tam gdzie niby powinien być przylutowany w ogóle na ścieżce nie ma lutu .

[wojtekr]

Zdjęci by pomogło

[bejo]

Teraz jestem w pracy . Jutro postaram się cyknąć jakąś fotkę .

[bejo]

Jakoś sam sobie poradziłem. Więc zamykam temat.