Dzisiaj trochę mgliście. Wczoraj byłem na Rakowie i polatałem ale o tej porze roku to robi się kicha straszna przez kierunek z którego świeci słońce. Można latać w zasadzie tylko nad drogą. Nawet dziś zaglądałęm na google maps czy nie dałoby się tam zorganizować pola do latania od południowej strony...
Szkoda że nie nakręciłem filmiku jak robił inbox Lego Duplo... części zbierałem później po wszystkich zakamarkach pokoju. Jesteś pewien że chciałbyś aby zabrał się za Goblina ?
Będę w kontakcie, jeszcze z rodzinką nic nie ustalałem ale nie mam żadnych innych imprez więc pocisnę temat i może uda się pojawić, może z dzieciakami. Młody garnie się do helików - ma dwa modele jak na razie.
Łopatki ogonowe w moich 450tkach zawsze ocierały się o trawę, ale to nie jest problem - wystarczy przy starcie znaleźć miejsce na trawie gdzie ogon nie bije w ziemię a jest lekko podniesiony. Ląduję zawsze z holdem i w momencie zetknięcia z ziemią obroty są na tyle małe że nawet jakbym niefortunnie ...
Miło Was poczytać. Moje stereo kurzy się w salonie i czeka na lepsze czasy. Od kiedy po mieszkaniu latają mi dwa brzdące (3 i 1 lat) to na słuchanie muzyki mam czas tylko nocami - Spotify i Beyerdynamic DT770PRO musi wystarczyć