Wykrakałem... z pola wróciłem z połamanym okuciem i podłogą... Szybki, bardzo wysoki lot postępowy i autos... i za szybkie hamowanie... i utrata siły nośnej na 5-7 metrach...
Nie jest źle. Jak spadał to myślałem, że go będę skrobał z ziemi. Ale spadał jak kamień